Dziś krótka recenzja gaśnicy samochodowej firmy Ogniochron 1kg.

Użyłem jej Dziś bo jakieś lasce zapaliła się instalacja pod maską w oplu. Ja najdzielniejszy z dzielnych wyciągam z terenówki swą gaśnice dźwigamy maskę i co ? Jajco. Gaśnica produkcja ad. 2024 pierdła wypuściła 20gram proszku i zdechła.

Damę z opresji uratował jakiś busiarz.


Zawiozłem to kupsko do serwisu gaśnic celem napelnienia i Pan mi poradził kupić coś normalnego najlepiej z metalowym spustem zamiast wydawać 17.5 zł na napełnianie starej.


Jutro jadę kupić inna nie marketową conajmniej 2kg..


#gownowpis #motoryzacja

Komentarze (4)

entropy_

@Ten_koles_od_bialego_psa te kilowe z auta to xD

Raz nie zgasiłem tym ogniska xD

Przeterminowaną co prawda i dlatego poszla (i z ciekawości) ale tylko kilka miesięcy.

poljet

@Ten_koles_od_bialego_psa Nacisnąłeś spust gaśnicy i przytrzymałeś by gasić? Nie wiem czy tak było, ale w gaśnicy proszkowej trzeba nacisnąć spust by przebić nabój, puścić spust, a następnie poczekać by gaz z naboju przedostał się do komory z proszkiem i wymieszał. I dopiero wtedy można gasić

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Pan mi poradził kupić coś normalnego

@Ten_koles_od_bialego_psa słuchaj pana, bo pan jest mądry Te kilogramowe gówna to sobie do d⁎⁎y co najwyżej można wsadzić i odpalić, bo jak przyjdzie co do czego to nie zgasisz tym niczego. A skoro i tak to musisz mieć na wyposażeniu, to już lepiej, żeby coś z tego było.

Zaloguj się aby komentować