Dzień dobry wieczór się z Państwem,

Chwilkę mnie nie było i już mi się bufor sonetów przepełnia. No to pomalutku przystępuję do opróżniania. Pierwszy na tapet idzie... A nie, czekaj. Przecież nie mogę napisać.

Ale mogę napisać, że autor jakby wyjął myśli z mojej głowy. A chujstwo - samobójstwo urzekło mnie szczególnie. Zwłaszcza w tym modlitewnym kontekście.


Gdzie jest Bóg?


Świat w wołaniu do niego tonie,

Lecz bez odpowiedzi nastaje cisza,

Nie pomoże obecność ojca Dziwisza.

Choćby i w kwadrat złożył swe dłonie.


Gdzie jesteś Boże, czy nas zapomniałeś?

Czy to jest piekło, czy to jest kochanie?

Miałeś do nas przyjść, kiedy to nastanie?

Przecież mówiłeś, że nas w sobie ukochałeś.


Lament nasz znów trafia w próżnie,

Przed księdzem dziecko klęka usłużnie,

Kurwa, czy potrzebne jest tu przekleństwo?!


A Bóg powołał nas na swe podobieństwo,

więc już dawno patrząc na to chujstwo.

Wziął popełnił samobójstwo.


#zafirewallem #nasonety #diriposta

Komentarze (3)

Umypaszka

@fonfi panie fonfi naprodukowane jakby muza panu bosemi stupkami po głowie przeszła xd

fonfi

@Umypaszka proszę Pani, ja to tylko wrzucam to co mi anonimy podsyłają. A przynajmniej takiej wersji się trzymajmy

CzosnkowySmok

Choćby i w kwadrat złożył swe dłonie.

To mnie zaintrygowało

Zaloguj się aby komentować