Dzień dobry!

To może i ja się podzielę swoimi postanowieniami. W tym roku zrobiłem sobie takie proste i osiągalne i starałem się, żeby jedno napędzało drugie, tak żeby się automotywować. Mam nadzieję, że uda się chociaż część zrealizować, ale wiem, że w zasięgu są wszystkie

Postanowienia na 2024:

Książki: przeczytać 10 - w poprzednim roku udało mi się 2, w tym postaram się bardziej
Waga: max 80kg - tyle ważyłem przed wypadkiem, więc wiem, że to osiągalne, docelowo chciałbym 76 to BMI pierwszy raz od czasów studiów byłoby w normie, ale to zobaczymy jak będzie szło. Na razie -5,5kg/rok
Bieg: przebiec 10km w mniej niż 50 minut - podczas Biegu Niepodległości w Gdyni miałem czas 49'50", także jest to do zrobienia, tylko trzeba ćwiczyć. Mam nadzieję, że #sztafeta mnie zmotywuje.
Rower: przejechać 5k km - w 2023 było 3800, ale też miałem miesiąc wyjęty z treningów. Bonusem będzie to, że mam też już ciepłe ciuchy rowerowe, to do pracy będę jeździł częściej i się powinno uzbierać. No i w planach z dwa urlopy rowerowe się szykują, może i 3
Squadrats: w ramach planów rowerowych chcę podwoić wszystkie swoje wartości jakie mam na https://squadrats.com/. Ja niestety mam uszkodzony mózg i takie rzeczy mnie wciągają, więc będzie mnie to motywować do kolejnych wycieczek rowerowych

Bonus: styczeń bez batonów - w ramach walki z wagą odstawiam powoli cukier zaczynając od batonów
18a5baad-25ad-4b5b-85fe-069cdfde5518
wombatDaiquiri

@Loginus07 


niestety mam uszkodzony mózg i takie rzeczy mnie wciągają, więc będzie mnie to motywować do kolejnych wycieczek rowerowych


Nie wydaje mi się żeby był uszkodzony, myślę że to super jak znalazłeś prosty mechanizm żeby się zmotywować do dobrych nawyków.

Loginus07

@wombatDaiquiri mozna na to i tak spojrzec, ale z perspektywy czasu, wiem, że to uszkodzenie, bo nie pozwala mi porzucać projektów, nawet takich, które mi się nie podobają teraz np. męczę książkę, która nie trafiła w moje gusta, ale muszę ją skończyć, bo mózg nie pozwala mi porzucać projektów, także takie błogosławieństwo i przekleństwo w jednym

wombatDaiquiri

@Loginus07 sam mam różne neuroatypowe zachowania wiec rozumiem o czym mówisz. Ale jak popatrzysz na "normalnych" ludzi to ciężko mi cokolwiek w moim mózgu nazwać uszkodzeniem.

Loginus07

@wombatDaiquiri niby prawda, ale czasem mi to przeszkadza, ze męcze się z czymś "bo jak zacząłem to muszę skończyć" no ale powoli się przyzywczajam do tego ^^

boogie

@Loginus07 przebiec 10km w mniej niż 50 minut, to już dobry wyczyn. Powodzenia

Zaloguj się aby komentować