Dzień dobry się z Państwem,

Przyznam się Państwu, że czasami jestem zaskoczony jak daleki potrafi być efekt końcowy mojego dłubania w rymach od pierwotnego założenia i pomysłu. I takie zaskoczenie towarzyszy mi właśnie dzisiaj w trakcie pisania tych słów. Zaskoczyłem się, ponieważ poniższy wytwór (do lektury którego Państwa zachęcam) jeszcze wczoraj w nocy, jak kładłem się spać, miał tytuł "Nie jestem gotowy na jesień", zaczynał się od słów "Kolejna kartka z kalendarza zerwana..." i jak łatwo się domyślić traktować miał o pięknej jesieni, którą mamy tego lata.


Otóż nie tym razem.


Najwyraźniej nie jestem jeszcze gotowy na zachwyty nad jesienią. I to zarówno tą literalną, jak i - jak można przeczytać niżej - tą metaforyczną. W każdym razie życzę Państwu miłej lektury i miłej końcówki tygodnia.


Bo ja proszę pana...


Pochwalę się panu, że ja, proszę pana,

Chociaż na głowie mam srebrne kosmyki,

A w kościach mnie łamie od samego rana,

To wcale nie czuję tych lat z mej metryki.


I może pan powie, że brak w tym logiki,

To u mnie w głowie wciąż, proszę pana,

Są żarty, swawole, hulanki, wybryki,

Choć trzeszczy coś żona. I czasem kolana.


I niech tam pesel twierdzi żem stary,

Gdy mnie rock'n'rolla gra ciągle dusza,

Bo ja, proszę pana, to wciąż jestem jary...


Lecz przerwał słowotok głos sanitariusza,

Co rzekł - endoskop biorąc i okulary:

Niech pan się wypnie i przez chwilę nie rusza.


PS

Dla tych z Państwa, którzy są ciekawi jakie pokrętne spięcia neuronów zaprowadziły mnie od jesieni do kolonoskopii, załączam obrazek. I czy miał z tym coś wspólnego "wikary". Być może...


#zafirewallem #nasonety #diriposta

dce15a64-d077-47eb-82a8-bc2eaa21f6e8

Komentarze (3)

onpanopticon

@fonfi ciekawe czy da się gdzieś nabyć oryginalne pliki z excela Goethego po niemiecku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

fonfi

@onpanopticon Oryginalne excele Goethego - to by było coś. Ostatnio szukałem nawet tego wydania "Cierpień młodego Wertera" z 1832 dla @George_Stark i to jest już niemożliwe do nabycia. Mam wrażenie że istnieje, tylko w teorii. A co dopiero excele...

George_Stark

Ostatnio szukałem nawet tego wydania "Cierpień młodego Wertera" z 1832 dla

@George_Stark

@George_Stark@George_Stark

i to jest już niemożliwe do nabycia.


Jeśli rzeczywiście tego szukałeś, to ja pragnę poinformować , że nie mam pojęcia czy takie wydanie w ogóle kiedykolwiek było wydane. Obrazek mi ładnie do narracji pasował, to je do opowiadania wpisałem, licentia poetica w końcu.


EDIT: A sam wiersz kapitalny, uwielbiam taką przyczajoną ekspozycję i zaskoczenie z tej ostatniej strofy.

Zaloguj się aby komentować