@voy.Wu
Dobry wieczór Panu.
Dalej walczę powoli z sufitem. Ale to głównie dlatego że mam inne priorytety - poprawki tynkarskie, malowanie, cyklinowanie, impregnowanie.
W anglojęzycznym internecie piszą, że nawet na zewnątrz jak najbardziej w porządku wydaje się tynk wapienny. Tylko do zewnątrz, z racji wilgoci i opadów sugerują tynki wapienne takie, żeby w wapnie (pomijając piasek) było nie więcej niż 20% cementu. Inaczej cement przyciągnie wodę.
Wodoszczelną wersją tynku wapiennego jest tynk marokański - tadelakt. Oprócz dokładnego zatarcia (gładkim kamieniem) stosuje się dodatkowo na wierzch mydło, które uszczelnia tynk.
Ja zaprawę między cegłami emulowałem mieszaniną cementu i wapna ( + piasek) z niewielkim dodatkiem fugi.
A musiałem uzupełnić nie że względu na ubytek, a dlatego że mur miał pęknięcia.
Musiałem usunąć zaprawę, wkleić kotwy spiralne, a następnie uzupełnić zaprawę "pod kolor"