Dużo kalorii policzone dzisiaj na oko, bo byłem na festynie u dzieciaków w przedszkolu i weszły domowe wypieki, ale starałem się uczciwie na ile się dało.
Z drugiej strony zero spiny bo i pobiegałem a jutro robię w końcu fest trasę rowerem więc się kcal przydadzą. Wczoraj był też duży deficyt.
No i sprawdzę jak kondycja na długich dystansach ale powinno być spoko.
#galaretkanomore
-
Zjedzone: 2 500 kcal
-
Spalone: 2 550 kcal
-
Kroki: 17 000
-
Bieg: 5.23 km
-
Książka: znowu kilka stron wpadnie
Ostatnie dwa dni trochę słabiej ze snem, no coś nie mogę zasnąć i rypie w Castlevanie na tej retro konsoli (ale to jest miodne), ale wrzucę jakąś melatonine zaraz chyba.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty
