Dlaczego tak dużo Sebixów i Mariuszków z Brighton pokochało r0sję? Kiedyś myślałem, że większość komentarzy na Facebooku to ruskie boty, ale teraz mam wrażenie, że przynajmniej połowa z nich to prawdziwy ludzie. Jeszcze potrafię zrozumieć, że w takich Stanach Zjednoczonych, albo w Portugalii ktoś tam może być za r0sją, ale kompletnie nie ogarniam takich popierających r0sję Mariuszków, którzy pochodzą z kraju, który tak wiele wycierpiał od ruskich. Śmiejemy się z ruskich, że męczą się rok, żeby podbić jakąś ukraińską wioskę, ale walkę o umysły mariuszy już dawno wygrali.
#rosja #ruskieonuce #wojna
