dla łączności z jedną grupką ludzi muszę mieć fejsbuka i za każdym razem ten sam szok, setki emoji, setki selfie, wypowiedzi takie że ja pod anonimowym kontem bym czuła żenadę napisać a ludzie pod swoim nazwiskiem z adresem miejscem pracy i numerem buta, jak tak można żyć
edyp: jeszcze mi fejsbuk na siłę wciska jakiś sugerowany kontent i to som takie odpady że nie moge
#gownowpis
@Umypaszka trochę prychłem
Komentarz usunięty
@Umypaszka zjem se gzibowego chipsa na uspokojenie xD
Dlatego ja z tego syfu zrezygnowałem zaraz po studiach bo na fejsie mieliśmy grupe do dzielenia się plikami (nie pytaj) i komunikacji. Studia skończyłem, na fejsa przestałem wchodzić. Jedyne co mi zostało z tamtych okolic to messenger dla kilku opornych znajomych, którzy choćby c⁎⁎j na c⁎⁎ju to będą tam siedzieć i się nie przyniosą na coś cywilizowanego.
Kiedyś miałem konto. W przypływie poznawiania nowego serwisu zapisałem się na taką jedną grupkę. Pod jednym wpisem pomarudziłem. Napisał do mnie taki jeden niepokojąco aktywny na tej grupce koleś, że mnie zgłosił i że pewnie do gimnazjum chodzę z takimi tekstami. Z grupy nie wyleciałem, więc iks i de.
Kiedyś miałem ale musiałem uciekać xd
@Umypaszka To wejdź na jakiś fanpejdż tematyczny, tam dopiero powstają rakotwórcze treści. Najlepiej na grupy związane z budownictwem lub prawem, bo na tym przecież "znają" się wszyscy
@Umypaszka fejsbuk (poza debilami i onucami i trollami) zabija w ludziach inteligencję i zdolność szukania czegokolwiek.
Jeztem na paru grupach związanych z kompami czy fonami i co rusz pojawiają się pytania "jaki telefon kupić", albo "jak to wyłączyć", mimo że wczoraj były zadawane te same pytania. A durne boty, fejki i debile co nie powinny mieć dostępu do neta tylko to potęgują. Na fb jest "lupka" do szukania, działa słabo ale wystarczająco aby na danych grupach znaleźć pytanie które się zadało.
Bardzo brakuje starych for tematycznych. Ludzie obecnie to debile, podsunie im się parę razy dana treść i zaczynają w to wierzyć bez najmniejszej weryfikacji - tylko dlatego, bo ktoś tak powiedział. A to politykom (niezależnie jakiej strony politycznej) na rękę, bo tępym motłochem łatwiej się steruje. Łatwiej wpływać na jego emocje i np. kazać mu atakować sąsiada co widzieliśmy po wznioslych przemówieniach Mussoliniego dla chłopów, jak to nie są uciskanie i muszą mieć mniejsze podatki. O akwareliscie, Gruzinie z wąsem czy Fiutinie już nawet nie mówię.
Czasem miałbym ochotę się z tego wszystkiego wylogować. Zgrać setki gier, książek i filmów, załatwić parę tirów żarcia i wyjechać w cholerę gdzie nie ma jeszcze cywilizacji.
@Atexor
> mimo że wczoraj były zadawane te same pytania
i taki to też cel jest od samego początku, generować ruch, dużo ruchu, bardzo dużo ruchu i wyświetlać reklamy, dużo reklam, bardzo dużo reklam.
@spam_only dokładnie, tylko co z tego jak sporo tego ruchu robią boty? Ostatnio czytałem, że na twitterze nawet z połowa kont jest nieprawdziwa, co w sumie mnie nie dziwi, dlatego zaglądam tam rzadko, głównie aby zobaczyć ciekawostki Piechocińskiego o stadach świń, albo inne.
Sam parędziesiąt razy zgłosiłem boty, w tym wyzywające na fb i tylko RAZ zgłoszenie zostało zaakceptowane. Jakby dostawali srogie kary za brak moderacji i musieli płacić podatki w krajach gdzie świadczą usługi to by się zesrali.
@Atexor Boty pomagają generować ruch, zajmują czas i generują interackje, kto by chciał oglądać treści bez komentarzy, albo z dwoma komentarzami na krzyż, a tak jak jest kilkadziesiąt komci to znów czas spędzony na stronie wymaksowany i można kosić za reklamy. Niestety, dead internet theory w jakimś stopniu się sprawdza.
@Umypaszka usunąłem tam konto w 2016 i nigdy nie żałowałem
Zaloguj się aby komentować
