Czytając wczorajszą #afera z @GtotheG przypomniało mi się pewne badanie, o którym czytałam w książce "Mądrość Psychopatów" Kevina Duttona (swoją drogą bardzo ciekawa książka). Otóż psychopaci potrafią wytypować swoją ofiarę m.in. po sposobie poruszania się. Wybierają często osoby słabsze psychicznie, straumatyzowane, będące już kiedyś ofiarami, bo takim ludziom jest trudniej się bronić przed napastnikiem.
Tu możecie sobie poczytać więcej, odsyłam też do książki.
Czyli jak już musicie chodzić samemu po nocach, to trzeba iść pewnym krokiem, mieć uniesioną głowę i klatkę piersiową, utrzymywać kontakt wzrokowy. To może sprawić, że psychopata zrezygnuje z ataku, no ale to nie jest oczywiście przepis na wszystko - szacuje się, że psychopatów w społeczeństwie jest 1-2%, a i tak nie każdy z nich ma potrzebę zabijania.
#psychologia #pdk

