_Czym jesteś? Kiedy się narodziłeś, skąd przyszedłeś? Kiedy umrzesz, dokąd się udasz? Czy potrafisz na to odpowiedzieć? _


Większość istot ludzkich nie potrafi odpowiedzieć na te podstawowe pytania. W zamian pożytkują całą swoją energię, uganiając się za pożądaniem, gniewem i niewiedzą. Dzień w dzień pragną rzeczy nietrwałych; przywiązują się do rzeczy, do sławy i uczuć, i cierpią, kiedy te rzeczy zmieniają się albo znikają. Stwarzają cierpienie, a następnie przechowują to cierpienie jak bezcenny skarb. Ludzkie istoty powinny być najwyższymi ze zwierząt, jednak w zamian spędzają całe swoje życia w otchłani oceanu cierpienia. To nie jest właściwa droga dla ludzkich istot.


Mistrz Zen Seung Sahn, Kompas Zen

#buddyzm #zen

Statyczny_Stefek userbar

Komentarze (6)

NatenczasWojski

@Statyczny_Stefek a jak odpowiedzą mistrz zen na te pytania?

Gepard_z_Libii

@NatenczasWojski Odpowiedź brzmi:

nie wiem.

Z tym że nie jest to takie proste, bo chodzi o stan umysłu, w którym godzimy się na swoją niewiedzę, zamiast próbować wszystko wytłumaczyć za pomocą słów i dopiero w tym stanie pojawia się zrozumienie stanu rzeczy

WysokiTrzmiel

Ludzkie istoty powinny być najwyższymi ze zwierząt



Z potencjałem naszych mózgów oczywiście, że tak.

Jednak praktyka pokazuje, że w d⁎⁎ie mamy ten potencjał.

Komenda_Miejska_Polucji

@WysokiTrzmiel Niestety daleko nam do tego z błahego powodu. Trzeba na to spojrzeć holistycznie. Aby królować istotom żyjącym, moim zdaniem potrzebna jest dominacja nie tylko umysłowa, ale także i fizyczna.


Musielibyśmy zatem osiągnąć prędkość własną przewyższającą geparda, siłę i węch lepsze niż słoń, wzrok lepszy niż myszołów, słuch lepszy niż barciak, zwinność lepszą niż koliber, płodność tenreka, układ trawienny chuj wie nawet czego...

Nie wspominam nawet o przystosowaniu do warunków ekstremalnych, gdzie musielibyśmy mieć cechy pozwalające na przeżycie w skrajnym zimnie, skwarze, promieniowaniu czy nawet próżni.


Jestem w stanie też zwątpić w teorię ewolucji, prowadzącą nas do wyższej inteligencji przy jednoczesnym ograniczeniu zdolności mózgu do występków.

Co prawda, istnieje korelacja pomiędzy IQ a skłonnością do łamania prawa, ale jest to tylko korelacja, a najwięksi oprawcy w miażdżącej większości nie osiągnęliby takiego statusu bez ponadprzeciętnej inteligencji. Z tego, co wiem, odpowiadać ma za to jakiś gen, ale czy natura wyzbyłaby się go sama? Nie wiem.


Rozum jest zdalny do ewolucji w dobrym kierunku, ale jako ludzie nigdy nie osiągniemy tego, co czyniłoby nasz gatunek najlepszym. Spodziewam się, że ewolucja nie byłaby w stanie nas aż tak przemienić.


Zresztą i tak patrząc na rozum, to cieszmy się z tego, co mamy we własnych łbach. Gdy czytam o sile ludzkiego umysłu, przypominają mi się czerwonoarmiści, mylący towot z dżemem, albo kradnący armaturę, by dać rodzinie w Muchosrańsku dostęp do bieżącej wody.

Statyczny_Stefek

@Komenda_Miejska_Polucji

Kurczę, szkoda że się zatrzymałeś, bo w czterech akapitach dotarłeś od królowania istotom żyjącym do czerwonoarmistów ;)


Do rzeczy: dominację umysłową mamy (pomijając przypadki skrajne). Fizyczn dominacja sprowadza nas do bycia silniejszymi zwierzętami - czy po to mamy mózgi, żeby dominację określać na poziomie siły? To jest świadome sprowadzanie się do poziomu zwierząt i oznaczania swojej pozycji w stadzie.


Poza tym od razu schodzisz do "królowania". Nie tędy droga - mając możliwość myślenia, tworzenia, kreatywności powinniśmy opiekować się innymi istotami i co najwyżej szukać i umacniać to, co pozwala nam stać wyżej niż zwierzęta. Chociażby okrucieństwo czy zabijanie wyłącznie dla przyjemności - to się nie zdarza (raczej?) wśród zwierząt.

WysokiTrzmiel

@Statyczny_Stefek @Komenda_Miejska_Polucji


Bardzo mi się podoba wasze odmienne podejście do tematu. Po trochu zgadzam się z wami.

Proszę, kontynuujcie dyskusję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować