Czy to możliwe, że po zmianie oleju auto przestało brać olej? Wcześniej poprzedni właściciel lał jakiś tani, zwykły olej, po kupnie auta wymieniłem olej na Eneos Hyper S (nie jakiś super premium ale też nie najtańszy), po zrobieniu ok. 6000km olej był na minimum i musiałem dolać 1,5L (tyle zalecają w instrukcji, żeby lać jak jest na minimum). Pomiędzy pierwszą a drugą wymianą oleju musiałem więc dolać aż 1,5L a i tak przy wymianie po 10k km było raczej w okolicy minimum. Pomiędzy drugą a trzecią wymianą oleju auto zeżarło już mniej oleju, przy 8000km miałem minimum i nie dolewałem już tylko pojechałem na wymianę oleju. Pomiędzy trzecią a czwartą wymianą oleju zrobiłem 9000km i miałem ciut powyżej minimum. Obecnie jestem pomiędzy czwartą a piątą wymianą oleju i po 8000km mam w połowie miarki więc od wymiany do wymiany teraz już spokojnie bez żadnych dolewek.
Jak to jest możliwe? Możliwe, że poprzedni właściciel za rzadko wymieniał olej i robił to na słabej jakości oleju więc zapiekły się pierścienie? Olej który teraz stosuje ma według producenta dodatki czyszczące i zapobiegające nowym zanieczyszczeniom, możliwe, że kilkukrotna wymiana oleju na taki trochę lepszy spowodowała usunięcie wraz z olejem zanieczyszczeń z silnika?
#mechanikasamochodowa #oleje