Dziś wypada dzień pikantnych potraw.
Nie załujcie podczas gotowania pikantnch przypraw typu chilli, pieprz, imbir, czosnek, chrzan czy sos tabasco.
Jeśli nie chce się Wam gotować, to chyba kuchnia indyjska lub meksykańska będzie dobrym wyborem. W ostateczności kebab na ostrym też się nada.
#dziwneswieta #gotowanie
@Moose Prawdziwa kuchnia indyjska w tym kraju nie przejdzie, bo nikt tego nie zje, samo curry jakościowo u nich jest tak kurwa ostre ze kebs na ostrym to w tej skali majonez
@Moose kebab z mieszanym to jest koniec mojej wytrzymałości na ostre xD
@Zielczan jak byłem trochę młodszy, nie uznawałem innego sosu, niż ostry. Z biegiem czasu też się przestawiłem na mieszany, bo nie lubię etapu, gdy się przypominał po raz drugi
Na marginesie, kiedyś hodowałem chilli, jadłem je do kanapki na surowo. Teraz bym nie zaryzykował .
sosik alkaida to się zawsze żle kończy https://youtu.be/fsBJLeIN0FQ?t=103
@Moose oj, nie żałuję, łzy z obiektów testowych stanowią dodatkową nutę smakową; szczególnie po spróbowaniu się z moją imienniczką, caroliną reaper. Taka niewinna papryczka. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale istotnie, tolerka szybko rośnie i potem to już człowiek łyżkami smaruje. :C
@mBank prawdziwa czyli jaka? Zarzuć jakiś ostry przepis.
@Moose kiedyś kebab na średnim był dla mnie nie do zjedzenia, po przechorowaniu covida mi się zmieniło. Pocę się jak wieprz podczas jedzenia ostrych rzeczy ale nie boli, ba, czuję nawet smak
@Moose To wreszcie jaki dzis dzien? Mi w pracy mowia, ze Blue Monday. Najbardziej depresyjny dzien roku ( ͡° ʖ̯ ͡°)
"Czy lubicie na ostro?"
@Moose Jeszcze jak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Opornik Byczku, prawdziwa nie mówie o tym że przepis w necie jest nie prawdziwy bądź ktoś nie odwzorował żarcia 1:1 takie jak oni u siebie w kuchni mają, chodzi mi o przyprawy i ich jakość, u nich wszystko jest kurewsko ostre włączając curry zółte w proszku które ma mega aromat jak i smak, nasze curry czy to kamis czy chuj wie co to obok curry nie stało, ja np. zamawiam curry producenta Rani, dokładniej Rani curry powder hot blend, jeszcze spoko jest łatwiej dostępne TRS hot madras curry powder.
Chce po prostu powiedzieć że gdyby w polsce była restauracja indyjska która używa ich przypraw w ich ilościach żaden polak by nie zjadł tego bo ich najłagodniejsze danie to sos ostry w kebsie sie chowa, miałem przyjemność pracować na foodhallu przez pewien czas gdzie była indyjska restauracja i wymienialiśmy się jedzeniem, ja kocham ostre żarcie, mój próg to jest habanero więc mogę naprawdę ciekawie pojeść bez kłopotów gastrycznych i innych, gadałem z gościem który był tam kucharzem chłop ogólnie z Indii, no i się śmiał że tak naprawdę jak oni sobie żarcie robią to całkowicie inaczej niż nam, wtem mu powiedziałem że chce następnym razem coś co oni jedzą w tych samych proporcjach, zrobił mi żółte curry ŁAGODNE, stary nie byłem w stanie wszystkiego zjeść... Osobiście uważam że mają morde z azbestu i nie odczuwają ostrego jedzenia, nie powiem było pyszne i zajebiste, ale było tak ostre że nie dałem rady tego opierdolić
@Moose Polecam kupować czuszkę taką jak masz w auchan/lidlu/cerfie podłużną jedną, jedną cebulke szalotke, 2 pomidory i jeden ząbek czosnku
Papryke siekasz bardzo drobno z czosnkiem, szalotkę w piórka cieńkie, i pomidory w plasterki, wszystko w miche, sól/pieprz, mieszasz, odstawiasz na 10minut, i masz zajebistą przekąske do śniadanka z witaminkami która pobudza apetycik i nim się obejrzysz czuszka jest opierdolona
@blackvanilla mi tolerka się zatrzymała na habanero a codziennie jem cokolwiek ostrego
@zmasowanyatak Zazdroszczę, mi covid tak popierdolił aromaty i smaki że są płytkie już dobry rok czasu... bąki z dupy walą jak gołąbki tyle że bez sosu pomidorowego XD, no jest ogólnie masakra a co śmieszniejsze pracuje na kuchni i robię zajebiste żarcie :D, no i mi covid nic nie zmienił z ostrością AAAAAAAAALE, nie jesteś pierwszy który tak ma, koleszka mój płakał jak jadł u mnie cokolwiek ostrego, teraz chłop wpierdala jak ja habanero i czuje ogień, no i na kuchni się słyszało że chłopakom właśnie próg wzrósł po covidzie
@Yakamoz blue monday też dzisiaj jest. Ale po co świętować jakieś depresyjne klimaty? Chociaż, kto colubi. Ja wybrałem pikantne potrawy bo wolę święta związane z jedzeniem czy też piciem.
@Moose Nie no pewnie. Ja tam się z tego Blue Monday śmieje bardziej niż obchodzę.
@mBank pogilgałeś moją próżność i wszedłeś na ambicję ByczQ, habanero nigdy nie próbowałem z tego co pamiętam.
Jeszcze wrócimy do rozmowy.
@Opornik Zrób Vindaloo - to jedno z najostrzejszych curry świata, ale przede wszystkim pyszna potrawa.
Vindaloo to taki trochę kundel kulinarny. Sprowadzony w XVI wieku na indyjską wyspę Goa przez Portugalczyków, wzbogacony indyjskimi przyprawami łączy ze sobą smak octowych, portugalskich marynat, oraz indyjskie aromaty. Brytyjczycy też lubią go czasami nieco zmienić.
To jedno z najostrzejszych curry na świecie, choć ostateczna ostrość dania zależy oczywiście od tego, ile ostrych papryczek będziemy mieli chęć wykorzystać.
A ponieważ hejto nie pozwala mi wrzucić głupiego obrazka (!), pozwolę sobie odesłać Cię do mojego przepisu w innym portalu:
https://wykop.pl/wpis/42782007/vindaloo-to-taki-troche-kundel-kulinarny-sprowadzo/
(za pierwszym razem możesz dodać 1/2 octu które jest w przepisie. Ja lubię dość mocno kwaśne, ale nie każdemu takie pasuje)
Zaloguj się aby komentować