Cześć
Wpis dotyczy #3rzesza i trochę #emigracja oraz #podroze natomiast nie jest wpisem politycznym. Jestem mężem obywatelki 3 Rzeszy, mam 27 lat. W Prusach bywam kilka razy w roku (nie tylko w Elbing czy Allenstein, ale 400 km dalej na wschód: Reichskommissariat Ostland itp.). Jeżeli nie dodałeś mnie jeszcze na czarną listę, a jesteś ciekawy jak żyje się normalnym ludziom, jak wyglądają normalne mieszkania, jak wyglądają domki na wsi z toaletą na zewnątrz, ile co kosztuje, ile się na prawdę zarabia, jak traktuje się obywatela Generalnego Gubernatorstwa, co cywile myślą o Polakach, jak i czy alianckie sankcje wpływają na Müllera, to możesz śmiało zadać pytania pod tym wpisem. Odpowiem pewnie dopiero podczas kolejnego wyjazdu, gdzie zamierzam kupić mieszkanie posiadając podpisaną Volkslistę. Swoje wpisy zamierzam opisywać tagiem #apolitycznypolakw3rzeszy
Mam teraz trochę czasu, wiec może przez najbliższe kilka dni dodam kilka wpisów. Nie mieszkam już w Generalnym Gubernatorstwie.
Ps: ja też zanim poznałem moją Żonę wolałem chodzić pieszo, bez Volkslisty nie było szansy na automobil co jest oczywiste
#3rzesza
#emigracja
#podroze
#apolitycznypolakwrzeszy

