Cześć,
Usunąłem konto na wypoku i od tamtego czasu zamiast oszczedzać na dekantach, tracę kasę na blindy, więc zwracam się do Was z zapytaniem czy nie macie jakichś fajnych fougere na stanie, mało co mi zostało w kolekcji, chyba tylko takie bardziej zielone Paco Rabanne pour homme i Givenchy Xeryus edt, więc rozważę wszystko co macie. Chodzi mi głównie o bardziej lawendowo-kumarynowe pozycje, ale poczytam co tam macie z klasyków, nawet zapachy skręcające w szypry, orienty, byleby ten fougerowy trzon był
#perfumy