Czasami następnego dnia po wypiciu trochę większej ilości alkoholu czuję dziwne mrowienie z przodu, na środku, po prawej stronie tułowia. Mniej więcej w tym miejscu jest wątroba/trzustka ale te organy nie są przecież unerwione.
Wśród moich znajomych nikt takiego drętwienia nie doznał. Stąd pytanie: czy wy kiedyś z czymś takim się spotkaliście?
gacek

@JozefStalin pic i obserowowac

Chud

@JozefStalin Pij i nie narzekaj. Na pewno nic złego się nie stanie

SchladzaczDoBialek

@JozefStalin może masz niską tolerancję i organy wewnętrzne cierpią z tego powodu. Jeśli źle się czujesz to nie pij. Tak czy siak proponuje profilaktycznie udać się do specjalisty a nie pytać randomów z internetu.

JozefStalin

wolałbym brak odpowiedzi niż te trzy u góry

Chud

@JozefStalin Rozumiem

sullaf

A już na pewno wyżej niż dr Sullaf, Józef Stalin i Schładzacz do Białek

anervis

@JozefStalin podstawowa rada to jak już to pij mniejsze ilości alkoholu a nie "troche większe"

a druga to opowiedz o tym lekarzowi rodzinnemu, skieruje na podstawowe badania krwi i być może z nich wyjdzie możliwa przyczyna

JozefStalin

@sullaf dzięki, fajne narzędzie dla kogoś kto nie chce chodzić z każdym mrowieniem, ukłuciem czy kichnięciem do "specjalisty"

Nebthtet

@JozefStalin do lekarza. Przegląd kontrolny raz na rok i tak trzeba zrobić.

3586

@JozefStalin zrób badanie krwi na początek, żeby zobaczyc czy nie spierniczyles sobie juz czegos. Ja dostalam takie skierowanie i pozwolilo zobaczyc czy z watroba wszystko w porzo. I nie chlej, bo najwidoczniej Twoj organizm zle toleruje alkohol. Ja mialam kolatania serca w nocy po zaledwie dwoch piwach. Od trzech miesięcy nie tknelam nawet wina, czuje sie fizycznie i psychicznie lepiej. Nie mysl tylko idz do rodzinnej i da Ci skierowanie gdzie trzeba, zebys potem nie musial pol wyplaty na leki przewalić, zeby ratowac wnetrznosci.

Zaloguj się aby komentować