Cytat na dziś:


I wtedy usłyszeli stukanie podków, które na tym pustym placu rozlegało się trochę głośniej, niż powinna na to pozwolić akustyka. Właściwie „stukanie” było zadziwiająco nieprecyzyjnym określeniem dźwięku rozbrzmiewającego w głowie Morta. Stukanie sugeruje wesołego małego kucyka, może nawet noszącego na łbie słomiany kapelusz z dziurami wyciętymi na uszy. Tymczasem barwa tego odgłosu wyraźnie wskazywała, że słomiane kapelusze są poza dyskusją.


Ogromny biały koń wjechał na rynek drogą od strony Osi. Para unosiła się z jego boków, podkowy krzesały iskry na kamieniach. Kroczył dumnie jak bojowy rumak. Z całą pewnością nie nosił słomkowego kapelusza.


Terry Pratchett, Mort


#uuk

Komentarze (8)

fonfi

@moll A to tylko Pimpuś...

moll

@fonfi zawsze mnie to imię rozczula

fonfi

@moll W oryginale jeszcze lepiej: "Binky". Jakie to trzeba mieć poplątania neuronowe, żeby konia, a raczej rumaka na którym jeździ sam ŚMIERĆ nazwać "dziecięcy smoczek"... Ale tłumaczenie też udane

moll

@fonfi a dlaczego nie? xD


jak w takim razie powinien się nazywać koń Śmierci?

fonfi

@moll W świecie dysku - Binky vel Pimpuś - imię idealne. Gdzie indziej pewnie jakiś Ogień, Siarka, Hades....

fonfi

@moll A z angielska to może jakiś Torment, Abyss., Blasphemy

moll

@fonfi tendencyjne te imiona xD jednak Pimpuś bardziej przemawia

Mr.Mars

Wtedy kazdy koń kroczył dumnie, żeby koledzy widzieli.

Zaloguj się aby komentować