Komentarze (9)

kryl_oceaniczny

No jest wszystko w porządku, jest dobrze, dobrze robią. Dobrze, wszystko jest w porządku. Niech się to trzyma, dobry przekaz leci.

AdelbertVonBimberstein

@Deykun kolejne potwierdzenie mojej hipotezy, że zabijał nie sam wirus a utrudniony dostęp do leczenia, diagnostyki i w przypadku osób bardzo leciwych... samotność.

Taxidriver

@AdelbertVonBimberstein z ciekawości, przechodziłeś COVID?

Taxidriver

@AdelbertVonBimberstein nie wiem jak u Ciebie, ale mnie położyło do łóżka na 3 dni, gdzie w nocy wychodziłem na pole, bo w domu nie mogłem oddychać.

Jeśli jako 36 latek, aktywnie uprawiający sporty, bez nałogów, czułem się jak umieram, jestem w stanie uwierzyć, że to nie tylko samotność i utrudniony dostęp do lekarzy zabijały.

100mph

@Taxidriver W telewizji mowili, ze ludzie za pozno zglaszaja sie do szpitali, a mnie przyjac nie chcieli choc saturacje mialem z podlaczonym tlenem do nosa o kilka procent nizsza niz ta, przy ktorej mowili, zeby sie zglaszac xD 3 tygodnie w wyrze lezalem, po tygodniu jak mi rodzinna przez telefon kazala brac leki to temperatura mi zaczela skakac od 35 do 38 stopni xD po 3 tygodniu o mnie zapomniala i nawet nie zadzwonila mimo, ze dzien wczesniej umawialem wizyte

100mph

@Taxidriver a najlepsze jest to, ze moj ojciec pojechal na izbe przyjec z innego powodu, zrobili mu i innym ludziom testy na covid, posadzili w jednym malym pokoiku, po 12h czesc przyjeli na pogotowiu, a czesc z covidem odeslali do domu xD

Ragnarokk

@Taxidriver Znajoma co pracuje w szpitalu położniczym opowiadała, jak robili cesarki na zasadniczo martwych kobietach. Wiadomo, organizm kobiet w ciąży jest bardziej podatny na choroby, ale wciąż tych opowieści nie mogę zapomnieć. Oczywiście jako lekarz w szpitalu wojewódzkim widziała tylko te najgorsze przypadki, nie statystycznie przeciętne.


@100mph

Sam dwa razy przeszedłem covida. Pierwszy raz nawet niezbyt zauważyłem, sprawdziem po fakcie bo osoba co miałem kontakt została zatrzymana na lotnisku. Drugi raz było gorzej, nie miałem żadnych pasudnych objawów, ale trzy tygodnie to nie miałem siły na więcej niż ogarnięcie jedzenia.


A to, że polskie służby były totalnie nieprzygotowane to inna sprawa. To jak wówczas ta barda idiotów z nowogrodzkiej pokpiła temat to skandal, który wszyscy mają w dupie. Myśleli że ich standardowa technika udawania że nie ma problemu i kłamania w tv wystarczy.

binarna_mlockarnia

@Deykun Szwecja nie wprowadziłem żadnych lockdownów z tego co pamiętam, a PiS z Morawieckim na czele poradzili sobie wybornie

Zaloguj się aby komentować