W moim osobistym doświadczeniu była to głównie zasługa moderacji. Takich typków to ze świeczką szukać.
Dodatkowo:
Prawakiem nie jestem, ale od wykopu odpychała mnie też cała neuropa, która manipulowała znaleziskami (zbieganie się do wykopywania i zakopywania). 4konserwy też tak robiły, ale zdecydowanie rzadziej widziałem to, a i loginy mniej się przewijały te same. W przypadku neuropy to tak było przewidywalni, że od razu poznawałem w zakopujacych te same kilkanaście loginów.
Gwoździem do trumny wykopu jest wykop2.0, sprzedajnictwo "brudnej pale", multum sponsorowanych, na głównej pełno mainstreamowej zawartości (Szewczenko i jego zalewanie głównej czym popadnie z serwisów informacyjnych).
Tak więc w moim przypadku nie ludzie spod znaku przegryw, patostreamy, etc. Ci to byli najmniejszy problem wykopu.
Nie wiem czemu nie mogę dodac wiecej pozycji ankiety, więc daje 5 opcji
#ankieta #hejto #wykop
Co sprawiło, że przeszedłeś z wykopu na hejto?
@Eldon.Tyrell dostałem bana za plusowanie rumuna i musiałem zweryfikować się numerem telefonu którego już od dawna nie używałem. Usunąłem zbanowane konto i już tam nie wróciłem.
@Legitymacja-Szkolna
Mnie bana dali Perma za multi którego nie miałem, a tylko za to, że plusowałem wrzutkę, którą facet dodawał co chwila (koleś nie dodawał nic niezgodnego z regulaminem).
@Eldon.Tyrell mam problem, bo odszedłem przez sumę wszystkich 5 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zomers gdyby się dało więcej opcji w ankiecie dać, to i taka opcja by była "wszystko z powyższych"
@Eldon.Tyrell Wszechobecna toksyczność. Tam człowiek czasami się bał zadać nawet najprostsze pytanie, bo zaraz w komentarzach zlatywało się stado frustratów tylko po to, by Cię uświadomić jakim debilem jesteś. Serio. Dla porównania, wczoraj zadałem pytanie tutaj, poza moją niewiedzą na dany temat wyszło, że jeszcze temat pokręciłem, i co? Mimo to otrzymałem istotne informacje co do problemu bez zbędnego komentowania w stylu elektrody czy innego toksycznego szajsu. Za to uwielbiam społeczność hejto ༼ つ ◕‿◕ ༽つ
@Eldon.Tyrell: bezpośrednia przyczyna to wykop 2.0, ale ucieszyłem się, że może być alternatywa która nie jest "toksyczna", nawet nie chodzi o te wszelkie rakowe treści, które czarnolistowałem, ale przysrywanie się do wszystkiego i udawanie najmądrzejszego/najśmieszniejszego
sam też nie jestem bez winy, bo przez wiele lat zachowywałem się podobnie...
Zaloguj się aby komentować