@mariuszMAXpalonko To zależy, jestem sceptyczny.
Społeczność wykopu to jedna z najbardziej toksycznych społeczności jaka istnieje w polskim internecie (tylko chany przebijają), hejto znalazło fajną niszę - bycia raczej blogiem a nie mikroblogiem. Myślę, że ideałem byłoby, gdyby hejto stało się miejscem dla takich osób jak Aryo - gdzie można wrzucać swoje wpisy, ale ze świadomoscią, że pod warunkiem wysokiej jakości, można sobie pozwolić na więcej. Tzn. można wrzucić choćby i zdjęcie ofiar wojny bez cenzury, ale pod warunkiem że to zdjęcie coś wnosi, i użytkownik je publikujący ma jakiś staż i wiadomo że nie ma złych intencji, a nie jest wrzucone dla samego skandalu, albo że chce wyjaśnić jakieś zagadnienie tym.
To czego z pewnością nie toleruję, to nalot politycznej dziczy z wykopu która zaraz zacznie szczekać o libertanianiźmie/lgbt i się jak małpy zaczną obrzucać kupą, bo uga buga neuropa 4konserwy, bla bla bla. Jeżeli więc to pójdzie w stronę - hej, na hejto mamy wyższą jakość, i można podyskutować merytorycznie - spoko. Jeżeli zaś pójdzie to w stronę "STREFA WOLNA OD PRAWACTWA/LEWACTWA/KOMUCHÓW/MIZOGINÓW/KUCKOLDÓW" i większość terrorystów internetowych z różnych wykopowych sekt sobie zrobi kolejny śmietnik, to się to mija absolutnie z celem. Z tego portalu się zrobił fajny domek na drzewie, i jako osoba która tu siedzi trochę dłużej niż obecna fala (co nie czyni mnie lepszym w żadnym wypadku) chciałbym żeby to tak zostało, niezależnie czy będzie 40 wpisów na dobę, 4000 czy 2.