Claude Debussy,

francuski kompozytor, świetny pianista i twórca (prekursor) muzyki ambient. Tak, ambient. Gdzieś kiedyś przeczytałem (i teraz nie mogę tego odnaleźć więc źródło typu trust me bro), że Debussy komponował swoją muzykę aby była nie angażującym tłem (inspiracją miały być dźwięki przyrody) do posiedzenia w kawiarni czy coś. I jak w przypadku łatki impresjonisty której nie lubił, tak i jego muzyka angażuje słuchacza.


A co mądre głowy wyciągnęły z analizy jego muzyki? Debussy stwierdził, że on to w żadną harmonię się nie będzie bawił. Patrzcie jaka fajne są te skale kościelne. Modalność to jest przyszłość. A tutaj pentatonikę zapożyczę sobie z dalekiego wschodu. Całotononwe skale, proszę bardzo. Kwinty i oktawy równoległe. Przecież też się da o i jak fajnie brzmią. Na przekór tego co go nauczano, popchnął muzykę w nowym kierunku.


Estampes


Images


Arabesque No.1 and No.2


La Mer


#muzyka #muzykaklasyczna #debussy

Komentarze (4)

Wrzoo

@LeniwaPanda Piorun za Debussy'ego obowiązkowo.

ilan

Też dam pioruna aczkolwiek trzeba pamiętać o kolejności odsłuchu

https://www.youtube.com/watch?v=UKO-ebWS4Ko

Solar

Jak dla mnie Debussy to taki muzyczny troll. Napisał za⁎⁎⁎⁎sty motyw, ale zagra go w całości tylko raz, a przez większość czasu będzie się droczył i budował napięcie, grał fragmenty. Fajne podejście ale czasem brakuje pierdolnięcia

LeniwaPanda

@Solar Wydaje mi się, że właśnie o ten brak pierdolnięcia (jeśli mamy to samo na myśli) i lekki nieład chodzi w jego muzyce. Po prostu muzyka która sobie płynie czasem bez celu. Ja tam lubię ten jego styl i cenię za złamanie pewnych muzycznych standardów.

Zaloguj się aby komentować