Ciężki poranek za Kilerem. Zwymiotował całą mokrą karmę, którą, w ramach wyjątku, dostał na śniadanie. Pewnie znowu przez kłaczki w przewodzie pokarmowym.
Śpi zmęczony, jeszcze nie głodny, już powoli odwodniony. Gdy wstanie, dostanie mokrą karmę z dolaną wodą. Jak poczuje się lepiej, słodową pastę odkłaczającą w małej ilości, żeby nie zwracał drugi raz tego samego dnia.
#kiler #wiorek #kitku #koty #spiacekotki #katzenpfotchen









