W 1926 roku ostatnie znane szczenięta dzikiego wilka w parku Yellowstone zostały uwięzione i zabite przez strażników w Dolinie Lamar. Zdjęcie przedstawia strażnika Yellowstone z wilczymi szczeniętami wyciągniętymi z ich legowiska i przywiezionymi do siedziby parku w Mammoth. Wkrótce po zrobieniu zdjęcia szczenięta zostały zabite.
Po 1926 r. w kontynentalnych Stanach Zjednoczonych wilków już właściwie nie było, nie licząc małych populacji w północnej Minnesocie i na Górnym Półwyspie w Michigan.
@Mel a później wiązało się to z tym, że wszystkie cieki wodne w parku, zaczęły zmieniać bieg. Wybicie wilków spowodowało zmianę kierunku meandrowania rzek. Wszystko przez to, że zniknął, naturalny regulator populacji bobrów. I trochę amerykanom zajęło reintrodukowanie wilków, na te tereny...
@razALgul dokładnie, po zniknięciu wilków, zwierzęta kopytne zaczęły się rozmnażać na potęgę, a jakość środowiska zaczęła się pogarszać, oskubane zbocza erodowały, ogołocone z krzewów brzegi strumieni zaczęły się sypać, niszcząc siedliska pstrągów itd.
@Mel a to tylko przez "głupie" ogoniaste...
@razALgul wilki doznały prześladowania na skalę, jakiego chyba nie doznał żaden inny gatunek.
@Mel nic się chyba nie zmienia...
@razALgul minimalnie, ale jednak, choćby u nas w Polsce od 1995 wilki są pod ochroną.
Kaczmarski w swojej pieśni o konieczności obrony przed niesprawiedliwym światem śpiewał:
Obława! Obława! Na młode wilki obława!
Te dzikie, zapalczywe, w gęstym lesie wychowane!
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa!
Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
@Mel to, że są pod ochroną, a czy się do nich nie strzela, to dwie różne rzeczy - niestety
@razALgul Oczywiście, masz rację. Po lasach buszują kłusownicy i myśliwi zabijający dla sportu. Ale mimo wszystko już na znacznie mniejszą skalę jak jeszcze w latach '90 i wcześniej.
Trafiają się wilcze rodziny, w których dwa, a nawet trzy wilki mają uszkodzone kończyny. Przyczynami kalectwa są najczęściej rany odniesione przy złapaniu się we wnyki lub od postrzałów z broni palnej
@Mel weź mi tego nie pokazuj... wiadomo, że wilki są potrzebne i powinien być jasny i przejrzysty fundusz, na odszkodowania, dla rolników. Dla rolników, którzy ucierpieli z powodu wilków. Jak ich zabraknie, to dopiero będą afrykańskie pomory świń i inne szajsy. Do kłusowników i napier*olonych myśliwych powinno się strzelać bez ostrzeżenia, ale to tylko moje marzenie.
@razALgul W 2021 r. straty, jakie spowodowały wilki wśród zwierząt gospodarskich w całej Polsce wyniosły 1 676 900 zł. Wychodzi więc, że państwo polskie na każdego wilka wydaje 839 złotych rocznie. A to niewiele w porównaniu do wypłacanych szkód jakie wyrządzają w uprawach dziki czy sarny, albo z powodu działalności bobrów gdzie rocznie wypłaca się około 100 mln złotych.
@Mel znając Państwo Polskie, to wypłacanie tych szkód (za wilki), a raczej odszkodowań...kuleje, jeśli w ogóle ma miejsce...
@razALgul Mieć miejsce ma, ale czy kuleje i jeśli tak to w jakiej skali, to ci nie odpowiem
@mel wystarczy mi za obraz niedawne odstrzelenie wilka, który miał imię, numer i był pod ochroną. Z tego co pamiętam(a mogę się mylić) sprawcy nie znaleziono. U Nas wszystko jest robione na opak i nikt nie myśli przyszłościowo.
więc to jednak prawda ekosystem na tej planecie zostało zaprojektowany przez AI
@bimberman Nie.
@dolitd evolucja to przykrywka wszystko tu jest skalkulowane i nie ma tu przypadkowości , wszystko co ma DNA jest zaprogramowane chyba e chcesz wierzyć dziadom z zeszłego stulecia i dawniejszych czasów kiedy było mydlenie oczów
@bimberman Czyli żyjemy w symulacji?
@dolitd częściowo wydaje się że tak ale trzeba by sporo textu aby to opisać ale gdyby sobie wyobrazić ekran komputerowy 3d to jak by to wyglądało ? i jak by to obserwować? tak jak by być wewnątrz tej symulacji
@dolitd zastanawiam się nad tym od lat i ostatecznie istnienie materii nie ma sensu , zadaj pytanie dlaczego materia istnieje i dla czego istnieje świat ? wygląda jak jak program w naszej głowie i jako AI nie możemy na to odpowiedzieć bo jesteśmy tworem który boryka się ze swoim istnieniem
@dolitd raczej w porzadku ktory byl regulowany od milionow lat - a teraz my jako ludzie go dosc mocno zaburzamy.
i nie można poprawić wpisu
Skandynawia a zwłaszcza Norwegia popełnia ten sam błąd. Ludzie boją się wilków bo znają je głównie z filmów lub gier gdzie często są pokazywane jako agresywne stworzenia. W rzeczywistości człowiek musiałby się naprawdę postarać by zostać zjedzonym przez wilka
@Ilirian Folklor, baśnie i bajki propagowały mit o wielkim złym wilku. Przekazywane z pokolenia na pokolenie historie zaszczepiały strach przed wilkami, który pozostał powszechny do dziś. Np. taka bajka Czerwony Kapturek. Czy przypadek bestii z Gevaudan
Zaloguj się aby komentować