Ciekawostka na wieczór.
Canyon wypuścił nową szosę, z deklarowaną wagą zaczynającą się od 9,68 kg. D⁎⁎y nie urywa? Urywa jeszcze jak, bo to elektryk. Wydawało mi się, że 13kg Orbei to świetny wynik, a tu jest po prostu pogrom.
Canyon Endurace:flyon SUB-10 za skromne 45k pln.
Na pokładzie bateria 290 Wh, zintegrowane oświetlenie przód + tył, wbudowany tracker gps, Dura Ace, stożki 45 mm DT Swiss Erc 1100 Dicut, karbonowa sztyca i kokpit. Wagę można zrzucić jeszcze z opon i dętki, bo są jakieś Schwalbe ważące 280 gramów i butyle. Dać zamiast nich jakieś N.exty 2.0 i mleko lub TPU, a byłoby sub 9,5.
Mój aluminiak na szczękach, karbonowych stożkach z dorzuconą lemondką waży tylko nieco mniej.
Kozak
https://www.canyon.com/pl-pl/electric-bikes/electric-road-bikes/endurace-on-fly/
#szosa #rower
