Chwalę się!

Pobudka 4:30, 7:00 start, 31 km., 1500m. wzniosów, śnieg momentami do 50cm i dałem radę w 9g. 53m.!

Nie jest to imponujący czas, dla wielu nie są to imponujące liczby, ale jest to mój drugi najdłuższy dystans w górach i pierwszy tak długi zimą i mimo dwóch kryzysów na trasie jestem z siebie mega dumny że dotarłem do końca! :3 no i 13 godzinny sen po wszystkim również był fajną nagrodą

Co prawda plecy i kolano do wymiany, ale dla takiej atmosfery na szlaku i satysfakcji było warto!

#gory #wedrowki #chwalesie #dolnyslask
4ca33cba-3c80-4bd6-be2f-2c74637ce4df
78295638-df6c-4870-9135-0fbf1bb314f7
40703f66-f14e-4ea9-98ce-1d51a8a87d00
6b07c944-9274-4539-baa4-783aa42d2814
b3c763c8-dd56-448a-805e-eabdee022760
Piechur

Petarda, jeszcze ta kiełba z ognicha w zimowych warunkach, no cud miód

bernsteinka

@Maciek Gratuluję! Świetny wynik, piękne drzewa śniegiem oprószone i sowa na medalu też elegancka Podziwiam, że Ci się chciało w takich warunkach, ja w zimę całkiem odpuszczam

Ragnarokk

Kultowe "Walim na żądanie" :)

SiostraNieZdradziDziewczynaTak

fajnie tak po górach pochodzić szkoda że mam 450km w Tatry, Bieszczady jeszcze dalej

Zaloguj się aby komentować