@Stateczny_Pomidor Ooo właśnie! Śmiechu warte!

@VonTrupka w jaki sposob to moze byc jeszcze wieksza ilosc plastiku w srodowisku?

@cweliat kojarzysz akcje zbierania plastikowych nakrętek w celach charytatywnych?

no, to dzięki tym dospawanym nakrętkom coraz więcej ludzi to serdecznie pierdoli

a nawet jeśli nie o tym mowa, to kiedyś znajomy technolog produkcji opowiadał mi czym się różnią nakrętki od samych butelek i jest to dużo lepszy materiał, który poddany recyklingowi traci mniej swoich właściwości.

Nie wiem jak to opisać, nie znam się na tym za bardzo. Ale są tu bodaj dwaj technolodzy produkcji i mogliby opisać co nie co na temat obrotu plastikiem.

Tyle wiem, że z materiału podczas jego ostatniego rendez vois z mielarką jest już tak kiepski, że nie nadaje się do produkcji opakowań spożywczych, kończy na taśmie produkcyjnej z łopatami do śniegu (´･ᴗ･ ` )

Dlatego tanie łopaty do odśnieżania to tak straszne gówno że łamie się przy pierwszym nabraniu śniegu (* ￣︿￣)

Ale wracając do tematu, to nakrętki trzeba recyklować oddzielnie, a teraz to się nikt nie będzie z tym pierdolił.

Druga rzecz, że z racji grubości tego plastiku będzie się dłużej rozkładał w środowisku.

no, ale nas to przeżyje nawet najcieńsza butelka po wodzie mineralnej za 35gr

@cweliat na chłopski rozum tak wychodzi, czego nie rozumiesz

#pdk

heh to zabawne jak śmieszkowalismy z memów z kobietami w reklamach, które nie umieją pic wody poprawnie, a większość wody z butelki wylewają na siebie, tymczasem mężowie stanu w Polsce dziś ....

pomocy, przerosła mnie nakrętka

@VonTrupka no jakis sens to moze miec panie wontrubka, chociaz intuicja podpowiada mi, ze zbyt grubymi nicmi szyte to rozumowanie. Za malo mnie temat grzeje, zeby mi sie to chcialo weryfikowac, ale moze komus innemu sie zachce

@cweliat jak cię to interesi choć w najmniejszym stopniu, zerknij w statystyki recyklingu plastikowych opakowań w np. polsce i porównaj z takowymi za rok lub dwa

nie piszę o np. efie, bo tam z racji kaucjonowania opakowań plastikowych statystyki byłyby na zupełnie innym poziomie

próżno wspominać o azji

@cweliat tłumacz sobie jak chcesz, ja doprawdy nie potrzebuję wielu argumentów aby uznać to za kolejny nonsens zielonogłowych zjebów zasiadających w ke.

całe te wprowadzenie nakazu spawania nakrętek do butelek przez producentów nie miało żadnych przesłanek, nie było potwierdzane badaniami, nie opierało się na wiarygodnych statystykach. O ile w ogóle się na czymkolwiek opierało. W sortowniach i tak te nakrętki muszą być oddzielane od butelek przed poddaniem ich recyklingowi - zazwyczaj ręcznie prez pracowników - więc tym bardziej taki chuj, że usprawni to recykling - bo to tylko jeszcze bardziej spowolni. Ani też nie sprawi, że plastiku w środowisku będzie mniej. Bo niby w jaki sposób? ¯\_(ツ)_/¯

@SaucissonBorderline dla mnie to jest zabawne, że ludzie drapią się plastitkiem po twarzy i udają że dla nich to nie jest drobna niedogodność, każdego śmieszy co innego xD

Zwłaszcza jak taka osoba nie jest w stanie wyartykułować dlaczego podoba się jej nowy trend i robi to z czystej bezmyślności dlatego skupia się krytyce niezadowolonych a nie na wymienianiu zalet nowego rozwiązania.

@DiscoKhan Mi się podoba bo butelka dzięki temu służy mi jako wielorazowy pojemnik na wodę do kawy na budowie. Dodatkowo minimalizuje ryzyko upadku korka i upierdolenia go w betonie, błocie, cemencie.

Z praktycznych rozwiązań dodatkowo: butelki takie rzadziej się niszczą (zgniatają) przez co maszyny kaucyjne biorą je bez problemu (jestem w Norwegii i podobało mi się to rozwiązanie zanim jeszcze pojawiło się Polsce).

@AdelbertVonBimberstein ja to generalnie jestem mocno przeciwny temu, bo to jest rozwiazanie utrwalające do korzystania z plastiku zamiast szkła gdzie jako konsument oczywis że wolałbym latwiwjszy dosteo do szklanych, zdrowszych opakowań.

Zas w Holandii mieszkałem i tam były standaryzowane butelki kaucyjne ale one się nie mniej niszczyły od lepszych korkow tylko od tego że były robione z grubszwfo plastiku. Ale generalnie to jest pic na wodę, fotomontaż, plastik można recyklingować bardzo ograniczoną ilość razy, bo materiał ponponownej obróbce po prostu robi się mniej wytrzymały i spada klasa plastiku - te rozwiązanie to jest przekierowanie uwagi społecznej i dalsze utrwalanie używania plastiku tam gdzie spokojnie da się go zastąpić.

Wszyscy dobrze wiedza, że mirkoplastik szkodzi ale się udaje, że nie ma problemu i nie da się wrócić do szkła, bo... No nie wiadomo dlaczego.

Pierdzielenie jak z tymi słomkami i żółwiami, taką popeliną się ludziom gitarę zawraca jakby to miało większą różnice robić. Psikanie odświeżaczem powietrza jak na środku pokoju leży zaszcznany menel i każdy udaje że nic się z nim nie da zrobić.

@DiscoKhan rozumiem. Po prostu powiedziałeś, że osoby które są za nie są w stanie wyartykułować swoich argumentów, więc swoje wypowiedziałem, bez przypisywania im wartości.

@AdelbertVonBimberstein poruszasz kwestię kaucji, ale w państwach gdzie plastikowe butelki są zwrotne, są one zupełnie innego przekroju i grubości. Ten plastik nie jest recyklingowany, dopóki butelka nie przejdzie kontroli jakości bo jest już najzwyczajniej mechanicznie zniszczona.

Wprowadzenie takiego systemu kaucji na wszystkie plastikowe butelki w polsce to jest całkowita abstrakcja.

@VonTrupka w Norwegii nie widzę różnicy w budowie butelki od tej w Polsce. Być może moje oko to pomija, więc nie twierdzę, że nie masz racji.

Po prostu dla mnie te korki są użyteczne.