@cebulaZrosolu ćwiczenie dla ludzi upośledzonych takich jak ja xD. robię kilka ćwiczeń w większych zakresach, żeby jakoś rekompensować ograniczenia wynikające ze słabego chwytu. pewnie jak w obecnej wersji mc chwyt znów mnie zacznie ograniczać to zacznę odpierdalac jakieś wygibasy na jednej nodze.
@pingWIN nigdy nie podnosiłem inaczej niż z zamkiem. na paskach targałem więcej, ale nie przepadam za ćwiczeniem w nich. myślę, że przy obecnej sile gdybym wrócił do mc to szybko by szło 180 kg, może pod 200. według mnie to ograniczenie czysto anatomiczne. mam bardzo wąskie nadgarstki jak na mój wzrost.
dodatkowe ćwiczenia na przedramiona nic nie dają. no ok, one nałapały mięsa xD ale chwyt jak był słaby tak jest dalej. katowałem dead hangi, uginania nadgarstków, jakieś supinacje na biceps no i sraka. irytująca rzecz, bo przy podciąganiach też mnie to ogranicza i często czuję, że z pleców jeszcze mogę targać, ale chwyt już potrzebuje chwili pauzy.
nie przepadam za ćwiczeniem w paskach. mam niby spoko, ale mnie wkurzają. dlatego tam gdzie mogę to szukam ćwiczeń, w których chwyt nie będzie mnie ograniczać.