Były prezydent Islandii został przewodnikiem w parku narodowym. "Zaszczytem jest móc dzielić się historią tego miejsca"

Prezydent Islandii do lipca ub.r., historyk Gudni Th. Johannesson, został przewodnikiem w parku narodowym Thingvellir nieopodal Reykjaviku - podały islandzkie media. Były polityk nowe miejsce pracy uznał za naturalną kontynuację działalności publicznej.


Sprawa wyszła na jaw, gdy grupa turystów pod koniec oprowadzania rozpoznała byłego prezydenta, prosząc następnie o wspólne zdjęcia.


Johannesson pytany przez gazetę "Morgunbladid" o nietypowe zajęcie odparł, że nie widzi w tym nic dziwnego. "Jest to naturalna kontynuacja mojej działalności publicznej, tylko w innym otoczeniu. Zaszczytem jest móc dzielić się historią tego miejsca i Islandii" - wyjaśnił. Przyznał, że większość zwiedzających nie ma pojęcia, kim jest. "To jest prostu wspaniałe" - podkreślił z uśmiechem były prezydent. [...]


#wiadomosciswiat #islandia #prezydent #turystyka #parknarodowy #gazetaprawna

Gazetaprawna

Komentarze (8)

tschecov

To nawet nie poziom wyżej, nie inny kraj, a inna planeta dla naszych dwóch politycznych ideałów.

FourF

pod koniec oprowadzania rozpoznała byłego prezydenta,

musiałbyć bardzo mało rozpoznywalnym prezydentem

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@FourF może zgolił łeb, zapuścił brodę i bez garniaka wyglądał jak zwyczajny przewodnik. Z twarzy wygląda jak zwykły gość.

8ad7b419-0d35-42ec-aee0-44973ef101f2
Enzo

Ostatnio tu gdzieś pisałem że to mi się w nich podoba że się nie szufladkują z powodu wykonywanego zawodu jak u nas. Pracowałem tam jakiś czas i moim współpracownikiem na magazynie był gość który był wcześniej bankierem i sobie po prostu zmienił robotę bo tamtej miał dosyć. U nas to nie do pomyślenia bo zaraz każdy taki ruch widzi jako krok w tył. Moim szefem był jeden z najbogatszych ludzi na północy Islandii i często normalnie zakładał rękawice i pracował razem z nami. Każdy tam mówi sobie po imieniu bez względu na wiek i status co fajnie skraca dystans i stawia wszystkich na równi. Pracodawca tam zapewniał 2 posiłki w ciągu 8h pracy, ubrania, kawę i co tam potrzebne. To jest cywilizacja od której warto czerpać wzorce w kwestii pracy.

manstain

Nawet nie wiedziałem, że Islandia ma Prezydenta.

maly_ludek_lego

Tak mógłby wyglądać świat, gdyby politycy i społeczeństwo na całym świecie byli normalni.

Ale nie są. Zamiast tego ludzie wybierają "silnych liderów".

Nigdy się małpy nie nauczą.

madhouze

@Mr.Mars a to na Islandii nie mają żadnych spółek państwowych, w których mógłby zostać prezesem?

Mr.Mars

@madhouze Widocznie nie mają.

Zaloguj się aby komentować