Był styczeń 2001 roku, ja dumny uczeń 2 klasy gimnazjum siedzę w autokarze na szkolnej wycieczce do Warszawy. Był to czas gdy jeszcze używało sie walkmanów (a przynajmniej ja jeszcze używałem). Pierwszy odtwarzacz mp3 o zawrotnej pojemności 512 MB miałem sobie kupić dopiero pod koniec 2005 roku. W każdym razie oto siedzę i słucham Nagłego Ataku Spawacza czując się jak najgorszy bad-ass i żodyn ku*wa twoja mać nie wiedział czego słucham, żodyn... Kazio Wichura, Akt Łaski, Pedał Roman, List, Aleja nr 6, Uve Kolarz, Piekło Schody Niebo, Pająk Leon, Komar, Dziadek Mietek, Zakopane Gangsta...
Lubię sobie powspominać tamte czasy, chętnie bym do nich wrócił.
#gownowpis
