Bladoporek Płaczący to dość spory grzyb typu huby pasożytujący na drzewach, zarówno liściastych jak i iglastych. W Polsce najczęściej spotykany na dębach, ale ogólnie dość rzadki i na Czerwonej Liście Grzybów. Jest to pasożyt wnikający do drzewa przez rany i atakujący zdrowe, w pełni żywotne drzewa. Zarodniki wnikają głównie przez skaleczone korzenie lub mechaniczne uszkodzenia podstawy pnia. Owocniki pojawiają się głównie na korzeniach i odziomkowej części pnia, niekoniecznie co roku. Charakterystyczną cechą jest występowanie na powierzchni licznych kropel czerwonobrązowego płynu, skąd wziął nazwę. Owocnik posiada dość silny i nieprzyjemny zapach i jest niejadalny, choć nie trujący.

Na zdjęciu z drzewem pięknie widać Białą Zgniliznę Drewna, chorobę którą grzyb powoduje

PS: Mało zdjęć grzybów, bo coś mi hejto nie przyjmuje plików. Robią się czarne po uploadzie. Dziwne, bo to jpg.

#grzyby
9be148f0-ed21-497f-9021-092d71196967
8303fc6c-7e5b-40e1-b4ad-ef64cf4e561b
myoniwy

A to łajdak, mam nadzieję że mojego dębaka nie zaatakuje

myoniwy

@Ragnarokk łeee, chyba nie taki groźny:

Do 2003 r. w literaturze naukowej podano 4 stanowiska na terenie kraju.

Ragnarokk

@myoniwy

Wiesz, to nie jest tak że jak znajdą coś gdzieś to od razu książki aktualizują :P

voy.Wu

@myoniwy z tego co się interesuję czyli z neta głównie, to te zasięgi są dosyć dynamiczne. zwłaszcza przy zmieniającym się klimacie, może się zdarzyć że taki gatunek na wymarciu w kilka sezonów rozlezie się na cały kraj, jak tylko mu podpasują temperatury. więc takie dane sprzed 21 lat są delikatnie mówiąc niereprezentatywne swoją drogą faktycznie straszny skurwiel z tego grzyba, więc może lepiej niech oscyluje na granicy wymarcia


a ja jestem 100% pewien że trafiłem kilka lat temu na hubę w Polsce z takimi kropelkami i tym nalotem wokół, więc to mógł być ten płaczący, a nie zwróciłem szczeglnej uwagi wtedy.

Zaloguj się aby komentować