Komentarze (10)
@voy.Wu no w Oświęcimu jest tradycja oddychania
@voy.Wu jeszcze nie- dalej jest duchota i zero wiatru
@voy.Wu bym do Czech jeździł jak po⁎⁎⁎⁎ny jakbym tak blisko mieszkał
@cweliat do Czech mam 100km i nie byłem nigdy, nie licząc przejazdem. za to w UK spotykam sporo ładnych Czeszek
@cweliat po co
@GrindFaterAnona
-
Studencka (nie jestem fanem, ale ludzie masowo kupują)
-
Kofola (j.w.)
-
Knedliki
-
Czeskie piwa
-
Amunicja i proch do broni w czeskim Cieszynie
-
Skalne miasto i inne atrakcje
co kto lubi. Dla mnie to będzie:
-
Hokej
-
Trasy motocyklowe
-
Eventy
-
Góry
-
Miasta, miasteczka
Kofola i piwa są dostępne i u nas ale też sobie zawsze przywiozę
Ale ciekaw jestem co by tam robił @cweliat
@Atexor Strzelasz, ze wymieniłeś proch?
@GrindFaterAnona rzadko strzelam, ale mam broń i się zdarza podymić na strzelnicy.
Co do tego co kto lubi, to eventy i motocykl też niezły pomysł. Widoczki mają niezłe. Ewentualnie mógłbym dodać jeszcze zamki po drodze na motocyklach
Więc jak sam sobie odpowiedziałeś jest "po co".
W sumie pomysł z Czeszkami jak kolega wyżej zapodał też spoko jak ktoś jest otwarty na ew. związki międzykrajowe. Przynajmniej śmiesznie z językami będzie
@Atexor czarnoprochową? musisz odpalać lont na strzelnicy?
ile taka zabawka kosztuje?
@GrindFaterAnona ja dałem za cały sprzęt ponad 3k, tym bardziej że długo myślałem nad kupnem i finalnie kupiłem w dniu "trzydniowej operacji specjalnej", od którego to dnia właśnie ceny zaczęły rosnąć. Tak wyszło, bo nawet w zakładkach już wszystko miałem xD.
Ogólnie broń za 1500 już wyrwiesz. Proch właśnie z Czech, najtaniej i najwygodniej. Mam Europejską Kartę Broni (EKB), niemniej trochę kłopotliwe jest jej wyrabianie. Przy kupnie z Czech jest nawet niepotrzebna


Zaloguj się aby komentować
