Australia się oburzyła. Potwierdziła się informacja, że obywatel australijski, ochotnik walczący na Ukrainie, po wzięciu do niewoli został ( starym ruskim zwyczajem ) zabity.
Z jednej strony mówimy o najemniku, w narracji której ani raz słowo "najemnik" nie pada. Jest bohater, nauczyciel, żołnierz o wolność. Z drugiej strony Premier Australii Anthony Albanese zażądał w środę wyjaśnień od władz Rosji oraz zagrozil, że "rząd Australii podejmie zdecydowane kroki”.
Ciekawe jak się to rozwinie.
https://m.youtube.com/watch?v=iVIDpxm9PL8
Gdyby ktoś nie znał tematu https://amp.abc.net.au/article/104819472
#wojna #rosja #ukraina
