Alko Ikea dla dzieci

@bekazhejto tak trochę mam bo leczę się jako uzależniony i zwracam zdecydowanie bardziej uwagę na takie rzeczy. Widzę jak dzieci z oberwuja dorosłych i powtarzają to co oni robią. Zabawa w toasty z kolorowych kieliszków, piccolo na urodzinach i mamy pozytywne skojarzenia z alko od najmniejszego.Dodaj do tego że z każdej strony masz dostępny alkohol i reklamy mówiące że piwko spoko i dzień dobry budzisz się po 30 i masz problem. Nie każdy oczywiście i nie zawsze ale coś moim zdaniem jest nie tak.

@Jnchl pominę tutaj wątek piccolo i inne dokonane przez ciebie dygresje.

gdy ja byłem młody, te 20 pare lat temu, to dziewczynki bawiły się w dom, elementami tej zabawy było urządzanie przyjęć na których pito herbatę jak również udawanie mycia naczyń.

to, ze tobie szklanka kojarzy się wyłącznie z wznoszeniem toastów, to jest wyłącznie twoje skrzywienie, nie przenoś tego na innych.

@bekazhejto no jasne że jestem skrzywiony ale też trochę mocniej wyedukowany jeżeli chodzi o substancje.Alko jest najbardziej szkodliwa społecznie substancja i często uruchamiam się jak widzę podejście 'piwko spoko' itp. W nawykach chodzi w skrócie o to xe od małego pokazujemy że picie jest ok, element celebracji i inaczej się nie da. To jest jedo z pierwszych 'klikniec' w głowie które w połączeniu z wieloma następnymi u niektórych mogą spowodować problem.No bo zobacz nikt nie spojrzy krzywo na kogoś co powie że lubi piwko, a co jakby powiedział że w weekend lubi sobie walnąć heroinke?Picolo to też słaby pomysł, serio.Ty nie widzisz problemu bo prawdopodobnie Ciebie to nie dotyczy jednak kolorowe kieliszki są częścią większego zbioru kształtowania postaw wobec alko

@Jnchl wyjeżdzasz tutaj z dygresjami, odchodzisz od zarzutu który postawiłeś a brzmi on „kolorowe szklanki służące do zabawy w dom, wpajają dzieciom negatywne wzorce związane z alkoholem”. Proszę odnieś się do tego zarzutu, nie interesują mnie żadne porównania do heroiny, picie wieczorem czy piccolo, nie zamierzam się w żaden sposób odnosić do tej zmiany tematu.

Pytam w jaki sposób szklanki zachęcają do picia alkoholu, cały czas się do tego nie odniosłeś.

@bekazhejto no to najprościej jak się da.Małe kolorowe kieliszki o tym samym kształcie i wyglądzie co kieliszki z których dorośli walą wodę lub wino w głowie małego człowieka kształtują przyzwyczajenie że picie to coś fajnego i normalnego. Najpierw piją misie a potem młodzież bo już jest 'dorosla'.Tworzy się w głowie schemat że świętujemy, bawimy się, spędzamy wolny czas, czy nagradzamy się alko. Niektórych to prowadzi problemu. Oczywiście jest to jeden z wielu mechanizmów ale ten jest bezpośrednio skierowany do dzieci przez sklep pochodzący od właściciela który ledwo przeżył swoją przygodę z piciem z kraju który prawie się zapił.

@Jnchl " tym samym kształcie i wyglądzie co kieliszki z których dorośli walą wodę lub wino" - to już twoje osobiste doświadczenie. Ja korzystam z takich szklanek i kieliszków do picia całkowicie niealkoholowych napojów, dzisiał rano ikeowy kieliszek posłużył mi jako naczynie do smoothie. Jeżeli twoje dzieci łączą te konkretne modele zastawy stołowej ze spożywaniem alkoholu, to problem leży w tobie, a nie w producencie zastawy.

Oczywiście są elementy zastawy związane stricte ze spożyciem alkoholu (chociaż sposób użycia zawsze zależy od użytkownika, oni przecież nie sprawdzają do czego używasz kieliszka), to elementy o których mówimy do nich nie należą. Grubościenne. wytrzymałe szklanki i kieliszki to ceniony element zastawy, zwłaszcza w domach w których jest tendencja do tłuczenia lub uszkadzania naczyń. Z alkoholem kojarzymy raczej zastawę cienkościenną, która uchodzi za bardziej elegancką.

@bekazhejto ale tu nie chodzi co Ty w czym pijesz i co ja w czym pije tylko o ogol.Tego typu kieluszki spotkasz w większości zwykłych knajp i u ludzi w domach.Wejdz na stronę ikeii i wyszukaj kieliszek do wódki. Ale w tej dyskusji chyba nie chodzi o to czy w podobnych kieliszkach pije się alko tylko o to czy może to powodować powstanie pozytywnych skojarzeń z piciem u dzieci.Ja uważam że może i dlatego nie odpowiada mi to i o tym mowie