Alfa Romeo 6C 2500 S rocznik 1948 zaprojektowana przez Pininfarinę. Nie da się opisać jakie to piękne auto.
#carboners #samochody #motoryzacja
1fcf9701-5367-4eee-aced-a2ffdbd07750
Lubiepatrzec

@rain Nie wiem czemu ale nie kumam kabrioletów. Nadwozie zamknięte zawsze wydaje mi się bardziej estetyczne.

rain

@Lubiepatrzec tu pomogłaby zapewne tylko resocjalizacja i reedukacja estetyczna.

KierownikW10

@Lubiepatrzec to chyba wyłącznie kwestia indywidualnego gustu. Są naprawdę ładne i proporcjonalne kabriolety.


Jeździłeś kiedykolwiek kabrioletem? Toż to złoto jest. Moim marzeniem jest kupić sobie kiedyś Mazdę MX5 i śmigać nią po wybrzeżu Morza Śródziemnego.

e0043b22-2fd7-43aa-ba38-58c131dcd4bc
Lubiepatrzec

@KierownikW10 nie jeździłem i nie podoba mi się żaden. Nie wiem czemu.

Lubiepatrzec

@rain chłosta i podtapianie aż zrozumiem swój błąd ;)

rain

@Lubiepatrzec widzisz, dobrze kombinujesz. Po takim zaś przygotowaniu należałoby przejechać się jakimś kabrioletem, żeby poczuć wiatr we włosach. I piasek w oczach. Uprzedzając pytanie - nie, nigdy nie jechałam cabrio, to jedno z moich marzeń.

Lubiepatrzec

@rain może faktycznie, gdybym pojeździł bez dachu, to dotarło by do mnie co jest w tym braku dachu takiego szczególnego. Raz jechałem jsko pasażer Saabem 9-3 aero cabrio ale było zimno i miał założony dach i nie było żadnej różnicy, więc się nie liczy.

Co do posiadania to z tego co kojarzę to są trochę droższe niż wersje zamknięte ale nie aż tak i jakaś astra czy francuz są osiągalne. Zbieraj do świnki - skarbonki i może się spełni

Lubiepatrzec

@rain a swoją drogą lekkie bdsm zawsze spoko

rain

@Lubiepatrzec aktualnie zbieram na mieszkanie. No i mam już przecież samochód. Ale właśnie np. wspomniany przez Ciebie Saab (kiedyś bardzo lubiłam tę markę) mógłby być takim "dream carem" dla mnie. Wygląda na droższego niż jest.

KierownikW10

@Lubiepatrzec @rain polecam wam wypożyczenie sobie kabrioletu na weekend i wyjazd w góry, nad jezioro czy gdzieś tam. Koszt znikomy a przekonacie się jakie to świetne. Z otwartym dachem człowiek się nie spieszy, jedzie sobie 60 kmph, relaksuje się.


Ja jeździłem kabrioletem pożyczonym od szwagra. Starym Mercedesem SLK. Samo auto było gówniane - brzydkie, słabo wykonane, z niewygodną pozycją za kierownicą, z tragicznym automatem. To było wszystko nieważne, sama jazda to złoto.

Lubiepatrzec

@rain saaby są jakieś a to już sporo, więc kierunek całkiem ciekawy zwłaszcza, że marka już nie istnieje, więc kupujesz klasyka. Raczej też nie będą tanieć czyli dodatkowo inwestycja. Najlepiej "krokodyl" ale późne 9-3 też spoko.

bartek555

Da sie opisac jednym: maszkara 😄

rain

@bartek555 bosze, toż to trzeba egzorcyzmować, bo tu już nawet podtapianie nie pomoże.

Zaloguj się aby komentować