Ahoj załogo, #hejtobry szubrawcy i hej(t)owskie szumowiny. Dzisiaj mamy 19 września. Słoneczko wschodzi o 06:16 (2 minuty później), a ukrywa się przed działami naszego okrętu o 18:44 (2 minuty wcześniej) w porównaniu do wczoraj, arrr. A co nam dziś w butelce wydarzeń bulgocze?
-
Międzynarodowy Dzień Mówienia jak Pirat. Obchodzone od 1995 r. i oficjalne święto liturgiczne w kościele Latającego Potwora Spaghetti. Obchodzicie? Obchodzimy!
-
W 1893 w Nowej Zelandii niewiasty dostają prawa wyborcze! Jedno z pierwszych miejsc na globie, gdzie podpisano taki traktat nie licząc mniejszej skali na paru wyspach, gdzie pewnie pochowali skarby przed Wełnobrodym. A ja to bym chciał, by częściej korzystały z prawa do niewybierania szczurów lądowych na towarzyszy żywota. Wtedy może nie będzie 2,3 mln samotnych matek w Polsce (proszę owca, szowinistyczny żart… a może nie… Beee, tzn. Arrrr).
-
Bra, Włochy – zaczyna się dzisiaj trzydniowy, największy Festiwal Sera skupiający ponad kilkuset sprzedawców z wielu państw. @AdelbertVonBimberstein - jedziesz skosztować twarogi? Rycina poniżej dla Ciebie. Chętni mogą zacumować tutaj.
-
Rok to był tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąty pierwszy, kiedy to dwaj szwaby z lądu, turyści w Alpach Tyrolskich, natrafili na Ötziego - człowieka lodu sprzed 3300 lat p.n.e, którego na początku wzięli za zmarłego turystę. Szczury lądowe gadają, że obok niego była druga postać zmora jakowaś, czy inna syrena ino paskudniejsza, która śpiewała w kółko - jak się potem okazało - „Niech żyje Bal”, ale że Niemcy nie znali polskiej mowy to ją zostawili na pastwę losu, ha! Rozmrożono ją dopiero na koniec 2002 r. na koncert noworoczny „Sylwester z Jedynką”. Ötziego zaś można odwiedzić w muzeum we włoskich krainach. Co ciekawe, po przeprowadzaniu badania krwi wśród 3700 tyrolskich dawców krwi znaleziono 19 osób, które miały identyczną bardzo rzadką mutację genetyczną i mogą być jego dalekimi kamratami.
-
W 2005 powstała sieć Orenż, Oręż… Oręnrz. Dziękuję za funkcję skarbo… sakiewki, gdzie jak byłem dzieciakiem i miałem te 5-10zł na karcie to dostawałem 1 grosz jako „lokatę” od czego odejmowano mi też 1 grosz (pieprzeni poborcy podatkowi!).
-
W 2006 założono Komisję Nadzoru Finansowego. Banda biurokratycznych szczurów lądowych. Pół roku i nie potrafią mi odpisać na pismo, że Revolut bezprawnie potrafi blokować dostęp do konta, jeżeli telefon mu się nie spodob... Tfu! Gdzie jest gubernator tej kolonii?
W 1915 urodziła się Elizabeth Stern. Cudowna niewiasta zajmująca się patologią (nie, nie pracowała na dolnym pokładzie, w polskiej szkole i nie moderowała na wykopie). Dokładniej to cytopatologią. Miała przeogromny wpływ na rozwój i zrozumienie przyczyn i rozwoju raka szyjki macicy, a wyniki jej badań znalazły się w prestiżowym czasopiśmie Science w 1977. W biednych dzielnicach Los Angeles znaleziono aż 10 000 kobiet, które zaproszono na festiwal badań dzięki utworzeniu przez jej laboratorium bezpłatnych lecznic. Złota kobiecina. Jej wkład w naukę m.in. wymusił zmianę składu jednych tabletek antykoncepcyjnych, bo sprzyjał rozwojowi tego cholerstwa. A coś na szkorbut? Pamiętam jak z dekadę temu kiedyś bolał mnie mocno i dziwnie brzuch z jednej strony i szukając w Google dowiedziałem się, że prawdopodobnie mam raka szyjki macicy. Pewnie miałem nierównowagę 4 soków: krwi, flegmy, czarnej i żółtej żółci. Nie polecam. Ale udało mi się przeżyć. Ale od tego czasu mniej się diagnozuję w metalowo-krzemowej bibliotece. Umrę to umrę, mała strata dla świata. Zakopcie pod palemką przy tym dziwnym „X” na piasku. Ej, co to za „X”? Dajcie no łopatę!
W przypadku zaś tych 2 kobiet co mamy na Hejto (będących w większej grupie ryzyka tego choróbska niż ja) polecam się badać, aby nie została z nami tylko jedna niewiasta na tylu chłopa na statku. Od 25 roku życia dostępna jest bezpłatna cytologia. Więcej wieści na pergaminie tutaj.
W 1953 urodziła się też Grażyna Szapołowska – znana m.in. z filmów „Pan Tadeusz” (główna rola Telimeny), czy „Krótki film o miłości”. Ten drugi polecił mi obejrzeć… mój instruktor od lądowych statków z 4 kółkach po wielu rozmowach ze mną na różne tematy. Nie wyjaśnił dlaczego. Minęło kilkanaście lat, a dalej nie rozumiem czemu. Ktoś pomoże xD?
W 1881 zmarł Garfield – dwudziesty prezydent USA. Też kocham koty, ale żeby od razu prezydentem? I jeszcze nazywali go James. Był bardzo wykształcony i prowadził wykłady z wielu dziedzin, ale przy tym był ostrym konserwatystą i przeciwnikiem ewolucjonizmu, które w tym czasie przybierało na rozgłosie w Stanach.
W 1939 podczas kampanii wrześniowej zginął gen. Stanisław Grzmot-Skotnicki – bardzo zasłużony dowódca wojskowy II RP, który m.in. rzucał sowietów rekinom lądowym na pożarcie w wojnie polsko-bolszewickiej, co się dodatkowo chwali.
W 1968 zmarł także Chester Carlson – człek ambitny jak stu korsarzy na morzu, któremu od młodości życie dało w kość (ojciec kaleka, matka w grobie). Pracował od 12 roku życia, coby jego sakiewka nie była pusta, bo wydawać musiał na utrzymanie domu. A zarazem jeszcze się przyuczał! Jego marzeniem było stworzenie wynalazku, który poprawiłby jego sytuację materialną. Harował pod pokładem u prawnika patentowego, gdzie musiał kopiować wiele rysunków i schematów. Aby ułatwić sobie pracę udało mu się opracować metodę kopiowania opartą o elektrostatykę (a nie robieniu zdjęć), którą to opatentował pod nazwą „fotografii elektronowej”. Dopiero po ok. dekadzie ktoś zauważył z bocianiego gniazda, że to prawdziwy skarb. A zainteresowana była mało dochodowa manufakturka czy inny cech rzemieślniczy, który obecnie znamy jako …Xerox. Przez to stała się cholernie dochodowa. On sam został multimilionerem. Od zera do bohatera. A dla mnie byłby jeszcze większym bohaterem jakby we wniosku patentowym zabronił korzystać z jego wynalazków kompani HP (JHP na 100%, tfu, tfu). Prekursor piracenia książek, niech mu fale lekkie będą. Dołączam portret z jego wynalazkiem poniżej.
Ahoj cieplutka przygodo.
#ciekawostki #ciekawostkizdupy


