Afera już przygasa, już pojawia się masa dyskusji, memów, bezbeków i wysrywów, więc czas dołożyć swoją cegiełkę - czy to wysryw, czy to bezbek czy jescze coś innego, pozostawiam do oceny.
Patologia musi zostać wykluczona. Nie ma absolutnie innej opcji, jeżeli ten serwis ma przeżyć.
Czym jest patologia?
Każdym popieraniem innej patologii lub popieraniem działań destrukcyjnych (tag przegryw) - czyli promowaniu bezradności, nienawiści do innych, wzajemnym nakręcaniu się i wciągania w bagno. Jest to zarówno tag przegryw, jak i wszelkie patostreamy (kononowicz, famemma czy co tam jeszcze wymyślono).
Dlaczego nie można, jak niektórzy sugerują, pozwolić im "żyć" obok i po prostu czarnolistować ich tag?
Bo to nie działa. Koronnym przykładem jest Wykop - gdzie przegrywy potrafiły pisać postami niezwiązanymi z tagiem przegryw komentarze odnośnie kobiet - nawet tych zaginionych, że po prostu poszły wyszaleć się na "kutangach" i zaraz się znajdą (to zapamiętałem, bo akurat to wzbudziło we mnie największą niechęc do całego tagu).
Ale to każdy mógł sam zobaczyć (i wciąż może), bo większość to spadochroniarze z Wykopu, dlatego przytoczę kilka przykładów z Reddita.
Reddit dawniej dawał przyzwolenie na dowolne poglądy, zachowania - tak długo, jak nie łamały prawa. Czyli pedofilia itp były zakazane, ale reszta? Dozwolona. Pojawiały się wtedy najbardziej obrzydliwe subbreddity, które dopiero po kilku latach zostały zbanowane.
-
Jednym z nich był jailbait - gdzie osoby postowały zdjęcia osób nieletnich, wyglądających "starzej" niż mieli w dowód wpisane. Teoretycznie - nic zakazanego, praktycznie każda normalna osoba czuła obrzydzenie, że ktoś w ogóle postuje zdjęcia dziewczynek w nie do końca wiadomym celu (którego jednak każdy się domyślał).
-
Shoplifting - subreddit, który tłumaczył jak kraść i dlatego także został zbanowany. Ludzie chwalili się "łupami", dawali sobie tipy jak kraść, nikt nie szukał tam pomocy (bo kleptomanie się leczy, choroba jak każda inna) ba - pomoc i "nieprzyjemne" komentarze były zakazane.
-
Fatpeoplehate - koronny przykład, że nie można pozwolić na "zamykanie" się i hermetyczne środowisko patologii. Jak sama nazwa wskazuje, subreddit wyszydzał osoby o większej tuszy. Został zamknięty, bo z czasem ludzie nie hejtowali tylko w subbredicie, dochodziło do stalkingu, do wrzucania zdjęć z innych subredditów i komentowanie pod oryginalnym postem całego toksycznego wnętrza tych przegrywów.
-
DonaldTrump - nie muszę chyba tłumaczyć, subreddit poświęcony prezydentowi US, który słynął nie tylko z hivemindu, ale także z atakowaniem każdego, kto śmiał nie głosować na God Emperora Trumpa. Ot, odpowiednik psychoprawicy.
I banowanie każdego z tych subredditów zawsze, ale to zawsze było komentowane - ale oni teraz się rozleją, można było dać subreddit na listę blokowanych, siedzieli i sami się taplali w błocie, teraz będą robić syf wszędzie. I tak było - przez pierwszy tydzień, dwa. Później każdy z tych jankeskich przegrywów zrozumiał, że nie jest tolerowany, jego hejt nie jest mile widziany i sytuacja się pouspakajała (może z oprócz FatPeopleHate, oni chyba nabili z 10 subredditów o innej nazwie póki nie odpuścili). Polityka zero tolerancji się sprawdziła w tym przypadku. Politykę przyzwolenia można obserwować za to na Wykopie - i nie po to zrezygnowałem z niego, i nie po to wspieram Hejto na Patronite żeby jeszcze tu szambo wybiło.
@hejto @lubieplackijohn - doskonole zdaję sobie sprawę, że jestem absolutnie nikim na Hejto, ale nie pozwólcie tutaj na raka, jakim są wszelkie patologiczne treści. Zróbcie sondę dla osób które zrobiły duży wkład (dużo piorunów, dużo wpisów), co one sądzą, bo już teraz jest plaga przegrywów w najnowszych, i tak jak na wykopie, zaczną niedługo infekować inne tagi.
