A w międzyczasie Iga Świątek w 1/2 finału w Cincinnati obroniła 9 piłek meczowych w rywalizacji z Sabalenką i odpowiedziała jednym przełamaniem - jeszcze przynajmniej jednego trzeba, żeby móc wygrać seta (przez tiebreak) i walczyć w 3 secie
Zobaczymy jak teraz będzie z psychą u Sabaki
Edit: No i w porę napisałem - dziesiątej Iga już nie wybroniła i przegrała mecz. Szkoda, ale i tak turniej mimo wszystko na plus
#tenis #sport
#owcacontent


