766 + 1 = 767
Tytuł: Płacząc w H Mart
Autor: Michelle Zauner
Kategoria: literatura piękna
Liczba stron: 360
Ocena: 10/10
Zawsze z nieufnością podchodzę do "bestellerów" i znanych okładek, nie inaczej było tym razem - pierwsze strony brzmiały trochę jakby Sally Rooney zrobiła sobie dziecko z AI.
Ale potem ruszyło i ostatecznie podobało mi się tak 1000x razy bardziej niż się spodziewałam (pisząc to zmieniłam ocenę na 10).
Jest to autobiografia autorki - Koreanko-Amerykanki przezywającej śmierć matki, szukającą swojej drogi i miejsca w świecie. Bez upiekszania (czy istnieje jakaś matka, która nie jest choć trochę pi@@@ieta?), świetnie napisana, dużo o jedzeniu (Koreo, nadchodzę).
Bonusowe punkty - Michelle kilka razy przebąkuje, że coś tam probuje robić z muzyką, wiec wygooglałam jeszcze w trakcie czytania i o rany, ale to super brzmi, słucham od kilku dni non-stop. Matka byłaby dumna.
Link w komentarzu.
#bookmeter #sluchajzhejto #muzyka
