741,73 + 12,58 + 13,18 + 10,18 + 14,11 = 791,78
Nic się specjalnego nie dzieje, ot klepię sobie spokojnie kilometry grzecznym tempem i bułki kupuję. Wczoraj mały wyskok z dodatkową wieczorną dyszką, ale w sumie to też nic niezwykłego.
No dobra, chyba powoli diabli biorą pulsomierz z Decathlona
Kupiony w kwietniu'23 więc pewnie jeszcze mogę zgłosić się z reklamacją
W załączniku puls z wczoraj, też dziwnie zepsuty
#bieganie #sztafeta


