488 + 1 = 489


Tytuł: Córki chmur. O kobietach z Sahary Zachodniej

Autor: Lena Khalid

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie

Format: e-book

Liczba stron: 256

Ocena: 8/10


Córki chmur to książka, która zabiera czytelnika w podróż do świata niemal niewidzialnego dla białego człowieka – do Sahary Zachodniej, jednego z najbardziej zapomnianych i niedocenianych miejsc na mapie współczesnych konfliktów. Autorka z reporterską rzetelnością, przedstawia historię kobiet Sahary Zachodniej – ich codzienność, walkę o tożsamość oraz niezwykłą rolę, jaką odgrywają w społeczeństwie, które na pierwszy rzut oka mogłoby wydawać się patriarchalne.


Książka łączy w sobie elementy reportażu i narracji historycznej, ukazując nie tylko osobiste losy bohaterek, ale także szerszy kontekst polityczny i społeczny. Kobiety, o których pisze Khalid, to nie tylko matki i żony, ale także liderki, aktywistki i strażniczki kultury Saharyjczyków. Ich historie są przejmujące, a zarazem pełne siły – autorka pokazuje, jak w trudnych warunkach pustynnego życia i pod nieustanną presją polityczną potrafią zachować godność, walczyć o wolność i kształtować przyszłość swoich rodzin oraz społeczności.


Na szczególną uwagę zasługuje styl autorki – pozbawiony zbędnego patosu, ale jednocześnie niezwykle plastyczny. Khalid umiejętnie oddaje atmosferę pustyni, jej surowość i piękno, a także codzienne wyzwania, przed którymi stoją kobiety Sahary Zachodniej. Jednocześnie nie popada w przesadny dramatyzm ani moralizatorstwo, co sprawia, że książkę czyta się z zainteresowaniem i autentycznym zaangażowaniem.


Córki chmur to książka ważna i potrzebna – rzuca światło na region i ludzi, którzy rzadko trafiają na pierwsze strony gazet, a jednak ich historie zasługują na uwagę. To również inspirujący portret kobiet, które wbrew wszystkiemu pozostają filarem swojej społeczności, nie oczekując nim w zamian. Niemniej, to lektura, która zostaje w pamięci i skłania do refleksji nad rolą kobiet w miejscach, gdzie wolność wciąż jest luksusem.


Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz

Osobisty licznik 41/128

#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #czytajzwujkiem

0bc101eb-3285-4592-b10a-e3dee87b5c29

Komentarze (8)

HolenderskiWafel

Autorka z reporterską rzetelnością, przedstawia historię kobiet Sahary Zachodniej – ich codzienność, walkę o tożsamość


to nie tylko matki i żony, ale także liderki, aktywistki i strażniczki kultury Saharyjczyków

Bardziej niż reporterską rzetelność widzę tu próbę wciśnięcia tych kobiet w aktualnie modne tematy w świecie zachodnim. Z tego co kojarzę, to Sahara Zachodnia to jeden z najbiedniejszych regionów świata, więc nie spina mi się to z walką o tożsamość(cokolwiek to znaczy?) i aktywizmem

WujekAlien

@HolenderskiWafel i tak i nie, bo tu faktycznie walka o prawa kobiet ma sens. Im nie chodzi o lukratywne stanowiska na szczycie korporacyjnej drabiny, bo o korpo żadna z nich nigdy nie słyszała. Walczą o przetrwanie i życie na poziomie, który większość z nas by pewnie nawet nie nazwała wegetacją.

HolenderskiWafel

@WujekAlien walka o prawa kobiet jak najbardziej, tam ma nawet więcej sensu. Mnie razi w tego typu reportażach, że zawsze jest ten sam szablon o uciśnionych kobietach dzielnie walczących z opresyjną kulturą, niezależnie na jakim kontynencie to się dzieje.

Chociaż raczej mówię o artykułach, a nie o książkach.

WujekAlien

@HolenderskiWafel To się niestety sprzedaje, dlatego nawet książkach poruszających słuszną tematykę, wydawnictwa chcą dorzucić od siebie kilka zdań w korekcie albo choć w blurbie, żeby podkręcić sprzedaż.

JapyczStasiek

@HolenderskiWafel jak możesz kwestionować herstorię faszysto, mizoginie, to wcale nie jest tak, że ludziom się znudziło holoporno i teraz chcą czytać bzdury o kobietach w każdym randomowym miejscu i czasie na świecie xd

HolenderskiWafel

@JapyczStasiek musiałem wygooglowac holoporno bo myślałem że to od hologramu i się bałem że coś mnie ominęło :)

Ale tak, jakieś dwa lata temu byla moda na te książki z serii "miłość w Auschwitz", ale nie czytałem żadnego z tych arcydzieł 🙃

JapyczStasiek

@HolenderskiWafel ale myślę, że mechanizm tu jest podobny, tam długo nie można było hejtować, że bezwartościowe, bo przecież to prawdziwa historia i cierpienie i tak samo jest z herstorią, nie można hejtować, bo przecież to poszerzające wiedzę reportaże i o kobietach, więc ważne


A chodzi jedynie o wciskanie tego czytelnikom bez żadnego gustu, żeby mieli przy czym odpocząć od porno i Mroza (nie czepiam się opa oczywiście, zawsze jakieś perełki mogą powstać)

HolenderskiWafel

@JapyczStasiek OP pewnie ma rację że takie interpretacje są dodawane żeby lepiej sprzedać, a sama książka pewnie jest sensowna. Ja myślałem raczej o artykułach w gazetach typu Wysokie Obcasy. Czasem czytam takie rzeczy żeby wiedzieć jaki jest aktualny DYSKURS i dlatego jestem przeczulony na te tematy

Zaloguj się aby komentować