382096,4-40,1=382056,3
Był śnieg, było słońce, wiało dość mocno.
#ksiezycowyspacer
a45ccea0-c5ad-4a27-a1c4-5994007f3c81
banan

@izopropanol 40km na jednego strzała mimo że wcześniej robiłeś max 11? I to wszystko z buta przy silnym wietrze?

izopropanol

@banan, to, że loguję się od tygodnia, nie znaczy, że mój rekord to 11km xd

izopropanol

@banan, to z 19 litego, ogólnie w tym roku 650km w nogach

09652da6-6e7a-40b0-a11a-a2acefd5bf3e
banan

@izopropanol uoo panie, 650 km? To nie ty jesteś czasem tym gościem który bił tu rekordy w styczniu? Ja niestety odkąd nie mam samochodu nie zaglądam do lasu. Nie chce mi się dojeżdżać ponad godzinę z przesiadkami i potem zmęczony tłuc się po nocy, no i już mnie ta pogoda nieco zmęczyła a słońca w weekendy ostatnio mało. Z kolei po mieście, w hałasie i spalinach, po betonie, nie chce mi się chodzić.

izopropanol

@banan niee, w styczniu nic nie dodawałem. Łażę żeby schudnąć i zrobić trochę formę bo mam plany wystartować w kilku marszach na orientację 50km w tym roku. Marzy mi się też jakiś ultramaraton pod koniec tego, albo już w przyszłym roku. U mnie w tygodniu te 5-8km prawie codziennie to wychodzi z tego jak odprowadzę dzieci do szkoły/żłobka i zrobię jakieś kółko po parku w drodze powrotnej. A w weekendy do lasu jak nie leje. Gdzie taka pustynia, że godzinę do najbliższego lasu się jedzie?

Zaloguj się aby komentować