338 913,51 - 6,52 - 21,2 - 3,61 - 7,4 = 338 874,78

Weekend spędziłem tutpając z żoną po Walii. Na liczniku po kolei:

  • Wodospad i jezioro Cwmorthin (nie pytajcie mnie jak to się czyta),

  • Snowdon: najwyższy szczyt Walii, o potężnych 1085 m wysokości,

  • Spacer po murach miasteczka Conwy,

  • Wodospady Aber Falls (na zdjęciach).

#gory #uk #walia

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#ksiezycowyspacer

a332422e-4087-4cd2-a5d9-93f4306d0c64
8c146f16-a9cc-49d8-990d-a1cb1c658227

Komentarze (11)

Ragnarokk

@lukmar Takie "w" czyta się po prostu jak "u" chyba. Tak jak Polska po walijsku to Pwyl

onlystat

@Ragnarokk dokladnie.


@lukmar to bedzie "kumordin" fonetycznie


PS. Bore da!

lukmar

@Ragnarokk @onlystat Tak mi się właśnie wydało bo przystanki autobusowe były podpisano jako "bws"

cyber_biker

@lukmar Znowu lepsza pogoda niż w Polsce.

lukmar

@cyber_biker weź. Jak wchodziliśmy na Snowdon było 30 stopni i bezchmurne niebo. Zeszło nam po ponad 4l wody na głowę. Dobrze że na szczycie był sklepik, to mogliśmy dokupić.

3t3r

@lukmar ktory szlak na Snowdon?

lukmar

@3t3r w górę the Snowdon Ranger, a z powrotem ten najprostszy do Llanberis, bo tam zostawiliśmy auto.

3t3r

@lukmar Ranger mniej nudny niz Llanberis i troche mniej ludzi

lukmar

@3t3r naszym głównym założeniem było żeby zrobić dwa różne i jednocześnie móc wrócić w to samo miejsce bo byliśmy samochodem. Ranger i Llanberis wypadały najlepiej w takiej sytuacji. Ale mnóóóstwo ludzi było w ten weekend.

3t3r

@lukmar no Snowdon w weekend to na bank kolejki na szczyt tam nawet na wschod Slonca potrafi byc tlum

Zaloguj się aby komentować