25 305,91 + 21,37 + 14,01 + 12,22 = 25 353,51
Siemka kolejny tydzień tuptania :)
Tydzień solidny ale udało się bez deszczu. W tym tyg każdy trening minimum 90m przewyższeń i coraz przyjemniej je pokonuje. To pierwszy tydzień w którym trzymam się tempa i tętna wczęśniej waliłem szybciej bo tętno jeszcze się mieści w zakresie . Dziś w planie miałem 20-22km więc przypadkiem udało się przebiec #papaton z przewyższeniami 463m xd .To moje trzecie w życiu 20 km i coraz przyjemniej mi się leci tyle. A dziś to w ogóle jeszcze na koniec dostałem skrzydeł(chyba od Niego bo on też lubił po górach), po ostatnim wbiegu/zbiegu jak tylko wybiegłem na asfalt to aż z przyjemnością ostatni km pobiegłem 5:14/km. z reguły po takim biegu cieżko mi pobiec ostatnie poniżej 5:40 xd
A nie ukrwam że w okolicy 10km chciałem już się zawinąć bo mój #garmin dziadek feniks 5plus dostał jakiegoś laga i pokazał mi chyba 12 min przy jednym km. Myślałem się że go rozwalę bo wbiegając nawet powoli nie będziesz w stanie tak wolno biec. Na szczęście strava przetrawiła dane i wyszło że było tam około 9min co dalej mi nie siedziało bo kolejne okrążenie miałem tam 8min. No nic najważniejsze że trening zrobiony :)
Trzymajcie się cieplutko i tuptamy dalej.
Zdjęcie leśne :P
Tydzień 5/15 do #maraton Trail w Barłominie
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie
