238 689 + 48 = 238 737

Organizm już w pełni sił, samopoczucie fizyczne w kosmosie, to czas nieśmiało zaczynać pracę i pierwsze rzeczywiście treningi, a nie tylko pitu pitu. Dzisiaj testowe interwały, żeby sprawdzić jak reaguje organizm i od czego mogę startować. Jest nieźle jak na punkt wyjścia. Pół godziny rozgrzewki i spokojnej jazdy, niecała godzina interwałków, i pół godziny uspokojenia i wolnego dokręcenia.

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#rowerowyrownik

26550bec-aff5-452a-a914-98272c063bd5

Komentarze (4)

Trypsyna

Jak wyglądały interwały? Mierzone w watach czy może na wyczucie albo pod daną prędkość? Nie znam się na treningu rowerowym, a jest to dla mnie ciekawe dlatego pytam 😃

onpanopticon

@Trypsyna Sam nie jestem specjalistą i opieram się na książce Joe Friela. Niemniej planuję skorzystać z usług trenera. Nie po to, żeby mieć jakieś nie wiadomo jakie wyniki, ale żeby nie poświęcać temu czasu, tylko dostawać gotowe rozpiski, badania i sobie iść planem. Nie chcę sobie psuć frajdy zbyt dużym skupieniem na samym trenowaniu.


Natomiast co do tego. Docelowo mam zamiar robić pod pomiar mocy, aczkolwiek go zwyczajnie jeszcze nie mam xd Dlatego, że cały czas motam się ze zmianą roweru i szkoda mi wykładać 2k i potem zaraz wymieniać korby pod taki jaki mam i mieć mniej kompatybilny, skoro mogę mieć od razu pod model.


Więc na teraz są zwykłe pod tętno, choć prawda jest taka że na wyczucie, bo tak z dokładnością +/-5 wiem jakie mam w danym momencie i potwierdza to zegarek. I wczorajsze były tylko takie, 4min 90max, 4min luźniej x7 powtórzeń.

Ja się będę skupiał jednak głównie na interwałach kadencyjnych, od czasu do czasu na FTP 30 minutowe jak nie będzie czasu i siłę robioną w stylu old fasion - czyli podjazdy do upadku xd


Zatem na teraz to tylko zabawa, przygotowania i w zasadzie pierwsze próby. Nawiasem, to jak się wybieram w górki Jurajskie, to nieświadomie trening interwałowy sam wchodzi przez pagórkowe ukształtowanie terenu. Zwłaszcza, że nie lubię wolnych podjazdów, to cisnę i tak wychodzą porządne interwały i to w logicznych zakresach. Aczkolwiek ostatnio coś rzadko tam kręciłem i rozleniwiłem się na płaskim xD


Tak czy siak z racji docelowego startowania na ultra, to interwały nie będą bazą treningu, bo chociażby siła może być na drugim planie. Kadencyjne, tempówki i longi to będzie baza.

Trypsyna

@onpanopticon dzięki za wyjaśnienie 😀Fajnie, że myślisz o trenerze. Na pewno to zaowocuje, a Ty nie będziesz musiał się dwoić i troić nad tym aby wykminiać co i jak trzeba poukładać. Zaoszczędzony czas przełożysz na pedałowanie i nie tylko ;)

onpanopticon

@Trypsyna ta, szkoda czasu, skoro można wziąć profesjonalistę. Sam wolę iść chociażby popracować i dać zarobić innym xd gospodarka musi się kręcić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować