232 582 + 19 = 232 601

Pokręciliśmy się z @scorp po mieście, pojechaliśmy wbić trochę #wandrer po Redłowie. Nie obyło się bez przygód na start. Pierwszym punktem trasy miała być stacja benzynowa i kompresor gdyż czułam że opony są bardziej miękkie. Podjeżdżamy, podłączamy kompresor a tu cyk - on nie działa, całe powietrze przy okazji uleciało z opony. Wtedy się odwróciliśmy i zobaczyliśmy, że stacja jest prawdopodobnie w likwidacji bo wszystko inne było obwiązane taśmami xD stacja 2 - shell oddalony 500m dalej, ok prowadzimy rowerki. Jest kompresor, podłączamy a tu nic się nie dzieje. Wciskamy, kręcimy cokolwiek ale nie chce załapać momentu aby wpuścić powietrze. Testujemy na tylnej oponie - weszło bez problemu, dopompowana elegancko. Ok, no to dawaj na bp które jest 300m dalej. Sytuacja się powtarza. Mówię już zrezygnowana, dobra @scorp , wracajmy do domku trudno. Poszukamy w domu pompki i pokombinujemy innego dnia. On twardo, że się nie podda. No i użyłam broni ostatecznej. Wyjęłam telefon i opowiedziałam Chatu GPT o sytuacji oraz zapytałam, co możemy zrobić. No i wtedy się dowiedzieliśmy, że jeśli nie ma powietrza w oponie, to kompresor nie zadziała xD Cofnęliśmy się ok 1 km do „stacji naprawczej” dla rowerów przy głównej ulicy. Dopompowaliśmy trochę oponę, ponownie wracamy na stację. Kompresor pięknie napompował oponę. Sukces dzisiejszego dnia, codziennie uczymy się czegoś nowego ;) A przemarzłam przy okazji, na następny raz cieplej się zdecydowanie ubiorę.

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#rowerowyrownik

09f8dae8-fc70-4970-8043-9b4f94f2e95b

Komentarze (13)

Opornik

@Trypsyna a no trzeba wozić pompeczki mysie pysie. chociaż po prawdzie te pompki które teraz sprzedają to jest takie jednorazowe gówno...

Trypsyna

@Opornik a wiesz że dotychczas zawsze mieliśmy ze sobą pompkę? Jak na złość, dziś przy wychodzeniu z domu nie mogliśmy jej znaleźć - stwierdziliśmy a dobra chuj i tak po mieście planujemy się pokręcić. No i wyszło jak zwykle xD a pompki dalej nie znaleźliśmy

Opornik

@Trypsyna standard

Belzebub

@Trypsyna prawo Murphy’ego

winiucho

@Trypsyna wiem, że to badziewie, ale są jeszcze.mniejsze i nie narzekają na brak powietrza w oponie, zawsze pompuje kiedy się tego od niego wymaga.

6b971554-1cd1-41a1-857f-debcb0e50a61
Furto

@winiucho ale trzeba pamiętać by było naładowane (tak @onpanopticon to ja napisałem). Zarówno w szosie, jak i crossie mam zamontowane pompki tuż obok koszyka na bidon. Trzeba tylko kupić taką ze specjalnym uchwytem, jak na pic rel.

92ff1807-e48d-4de7-8654-c3cf06dd42fc
onpanopticon

@winiucho @Furto w chacie mam kompresorek, bo mogę sobie dokładnie bary zapodać. Natomiast w trasę to oczywiście mini pompka Lezyne i gitarka. Tylko się na tych pompeczkach trochę namachać trzeba xD

a7fc1e69-ff11-4f90-9091-9e85df138f47
Furto

@onpanopticon masz lezyne w wersji HV czy HP? Myślałem o niej, ale padło na Topeak Roadie ze względu na dual action. Plusem Twojej jest wężyk, czasem mi go brakuje. W domu mam Lezyne Macro Floor Drive DV z manometrem, produkt doskonały.

onpanopticon

@Furto hv, a czym one się różnią? No wężyk to gamechanger dla mnie. Wziąć się tak poukładać dobrze, żeby się wpiąć sensownie taką pompeczką małą i nie ocipieć przy pompowaniu to sztuka. A z wężykiem to w dupie, byle wpiąć i git.

winiucho

@onpanopticon ja to tylko do pracy śmigam i raz na jakiś czas z rodzinką, ale już 3 razy podczas dopompowywania powietrza upierdoliłem wentyl pompką bez wężyka. Teraz tylko kompresor z wężykiem używam, wiatr ustawiam na 6bar i naprzód.

Furto

@onpanopticon To masz dobrą, bo HV pozwala wtłaczać więcej powietrza, a HP osiągnąć większe ciśnienie.

winiucho

@Furto High Volume do pompowania grubych balonów, High Pressure do cienkich szosówek w moim mniemaniu

Furto

@winiucho Dokładnie tak

Zaloguj się aby komentować