230 758 + 44 = 230 802
Honey, I'm back!
Wieczorna jazda, ale jakby nocna
PS nogi po ponad miesiącu bez rowera trochę zbetoniały niestety, ale rach ciach się rozjeżdżą.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#rowerowyrownik

230 758 + 44 = 230 802
Honey, I'm back!
Wieczorna jazda, ale jakby nocna
PS nogi po ponad miesiącu bez rowera trochę zbetoniały niestety, ale rach ciach się rozjeżdżą.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#rowerowyrownik

@onpanopticon wrócił!
@fonfi Driver błyskawica!
Tak sobie dzisiaj wyglądałem zza firanki i pomyślałem "ale się komuś pogoda na rower zrobiła" xD
Mam obok siebie kilka takich wiosek, a w nich kilka takich domów, że przejeżdżając przez nie w sezonie grzewczym już nieraz gdybałem, czy będąc sąsiadem chciałbym żyć milusio, czy napierdalałbym jak rudy z blok ekipy. Bo jeśli mnie cofa po 5 sekundach, to jak tu żyć tak na codzień?
@Furto a weź mi nie mów. Jest masakra. Wokół siebie też mam takich śmierdzieli, ale z pewnych względów prawnych - nie mogłem nic zrobić. W sensie, miałem w spadku jedną rzecz niezałatwioną z działką i musiałem liczyć na "łaskę" sąsiadów, żeby mi odsprzedali po pasie ziemi. Dosłownie po metrze. Zdarli ze mnie jak chuj, bo tacy to właśnie fajni sąsiedzi.
W każdym razie, kopcą jak pojebani. Na szczęście przed sezonem udało się domknąć sprawy, dokumenty podpisane notarialnie, kasa zapłacona. Oni jeszcze nie wiedzą, jakie piekło im zgotuję za te lata trucia i też za bycie chujcami odnośnie tego kawałka gruntu, na którym oba gnoje nic nie mają. Będzie zabawa
Sam założyłem gaz, bo już miałem dosyć tego palenia, węgli, drewna, pelletów i innych gówien. Wygoda przede wszystkim, a drożej póki co nie jest.
@onpanopticon Tak to się żyje na polskiej wsi. Daj truć ścierwem, bo taniej, daj pojechać najebanemu do sklepu, bo jak miał inaczej do niego dotrzeć po 2x0,7. Niestety miałem okazję osobiście poznać taką mentalność. Zachorować wcale nie musisz i zostać potrąconym przez najebusa też nie, a oszczędności w portfelu oraz stanie podeszwy butów, są tu i teraz. Oczywiście nie demonizuję wsi, bo wspomniana mentalność jest polska, a nie wiejska.
@Furto to mentalność uniwersalna, debil zostanie debilem. O ile jak widzę kopcenie z jakiegoś tam domu gdzie się nie przelewa, to rozumiem. Opał tani nie jest, ktoś orze jak może. Ale jak ktoś widać, że sobie dobrze radzi, a wypala wszystko bo jest zjebem to co innego. Zwłaszcza, że nieraz nie chodzi o oszczędności żadne, tylko o niedojebanie umysłowe. Bo palą śmieci, wszystkie, chociaż i tak płacą za wywóz i wystarczy posegregować. To nie, bo się spali te plastiki. Przecież sąsiadka zmieniała ocieplenie i zrywali styropian. Sądzisz że ktoś go wywiózł? xD Nie, kominem poszedł cały śmieć z remontu. Czy musiała? Absolutnie nie. Nie bieduje.
@onpanopticon
, debil zostanie debilem
Deal with it: powrót pewnego osobnika do domu z oddziału onkologii, podejrzenie raka płuc, po 2 godzinach delikwent idzie dorzuć worek z plastikiem do pieca. Nie, że nie ma węgla, po prostu można "zaoszczędzić".
@onpanopticon

@LeniwaPanda

@cazpereq masz priv w sprawie równika, jeśli ci powiadomienie nie wyskakuje
Zaloguj się aby komentować