19 363,88 + 10,0 = 19 373,88


Mam nowego wroga, widocznego na fotce

W przeciągu ostatniego tygodnia, próbowała mnie zaatakować/wystraszyć z 4 razy xD @scorp też miał z nią przeboje

Zawsze w tym samym miejscu, krąży mi nisko nad głową i „nurkuje” w moją stronę przy czym drze pape. Całe szczęście nie złapała mnie jeszcze, ale za każdym razem jestem obsrana gdy widzę że leci z torpedą na mnie xD Podejrzewamy, że musi mieć gniazdo w pobliżu ale who knows. Zajęła nam ulubiony fragment do biegania 😩 Ktoś, coś porady jak się bronić w razie co przed ptaszyskiem? ( ͠° ͟ʖ ͡°)


Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu


#sztafeta #bieganie

571c4fd5-9e94-4e9b-b9b9-8bc52ad68075

Komentarze (17)

merti

To złap ją i nawrzeszcz tak jak ona to robi (° ͜ʖ °)

ErwinoRommelo

musicie nabyc mlodego sokola wyszkolic go do obrony.

Trypsyna

@ErwinoRommelo teraz skąd takiego zdobyć dziada i jak wytresować

ErwinoRommelo

@Trypsyna z chodowli, trzymanie dzikich / zlapanych surowo zakazne w polsce, a potem no pedagogicznie jedziecie na moze i za kazda zabita mewe dajecie smaczka.

Opornik

@Trypsyna kup niedrogi sprężynowy pistolet ASG (są lekkie można z nimi biegać) i strzelaj do k⁎⁎wy.

Ja tak robię z wronami które nurkują mi na kota np. na działce. Są strasznie agresywne i głośne.

Trypsyna

@Opornik ciekawie by to wyglądało. Biegnę sobie przy głównej ulicy z gnatem w łapie xD

Opornik

@Trypsyna Jak to jak? Zajebiście!


A tak na serio możesz kupić chestrig w MOLLE, teraz są fajne leciutkie i minimalistyczne, kupić jakąś ładownicę uniwersalną, i trzymać w środku, nikt nie będzie wiedział.

Ba, od jakiegoś czasu są nawet

specjalne do biegania (trend sweter ze

mnie biegałem z militarnym).

jak biegałem wieczorami po różnych ciemnych alejkach to zawsze miałem ze sobą nóż i gaz i latarkę na klacie, (bo w nerce mi to wszystko telepało i niewygodnie się biegało) na pieski i na ewentualnych podpitych patusów (tak wiem jestem paranoikiem)


można się śmiać, ale dopiero co ktoś tu pisał że go pies w nogę pogryzł jak biegał

15f10733-9dea-4de8-a728-4857d9602685
dbb7677b-19d3-4426-902b-cfc7d64bb80c
Trypsyna

@Opornik zostanę komandosem. Szkoda tylko że mewy są chronione xD

AdelbertVonBimberstein

@Trypsyna są chronione chyba że nikt nie widzi xD

Opornik

@Trypsyna nic jej nie będzie, 6mm 0.25gr kompozytu krzywdy jej nie zrobi, (zwłaszcza że sprężynowe pistoleciki są słabiutkie) to nie śrut.

c23bb4c3-9b48-463a-b59a-0c07948f4d1f
Wrzoo

@Trypsyna Joo, gniazdo jak nic. Kiedyś na naszego psa taka skurczysynka polowała.

Trypsyna

@Wrzoo była to jednorazowa akcja, czy przez jakiś dłuższy czas się to działo? Zastanawia mnie czy za taki miesiąc już da se siana ( ͡° ͜ʖ ͡°)

AdelbertVonBimberstein

@Trypsyna ma gniazdo ale spokojnie, będzie latać i straszyć ale nie dziobie.

Tutaj gdzie pracuję to kilkanaście ma normalnie gniazda na ziemi i czasami się zerwą jak jedziemy rowerami ale jeszcze nikogo nie zaatakowały tylko straszą.

Za to była dzisiaj wojna bo chyba jednej z gniazda szczur wyciągnął jajo bo było na drodze rozwalone z niedorozwiniętym pisklakiem a dwa metry dalej rozerwany szczur na strzępy xD

Ta była fest wkurwiona ale nawet ona tylko latała nad głową.

Opornik

@AdelbertVonBimberstein fajny widok raz widziałem, Mewa kontra Wrona, godni siebie przeciwnicy bo oba skurwole i oba podobnego rozmiaru.

jakbym obserwował walkę myśliwców z I wojny światowej.

HolQ

@Trypsyna

jestem obsrana

Pierwszy spacer po Bristolu po przeprowadzce z Polski. Ide sobie, zwiedzam, oglądam i nagle jeb! Szmacidło zrzuciło mi balast prosto na głowę . Od tego czasu do tych latających kiboli miałem spory uraz. Który zmienił sie w nienawiść po tym jak inna k⁎⁎wa wyrwała mi całego double cheesburgera z ręki. Siedziała na latarni i sie k⁎⁎wa patrzyła. Zawibrowal mi telefon i spuściłem głowę żeby wyjąć go z kieszeni. W tym momencie tylko poczułem powiew wiatru na ręce i został mi tylko spod bułki

Trypsyna

@HolQ To mi podobnie, jak byłam w Wenecji - konkretnie na placu św Marka - miałam w ręce przepysznego loda i taka wielka mewa na sterydach agresywnie wleciała w moją rękę chcąc mi go zabrać. Całe szczęście nie udało się jej ale co się wystraszyłam to moje xD Widziałam, że potem co chwile one atakowały przechodniów na placu, którzy mieli właśnie jedzenie w ręku. Dobrego miejsca na polowanie się wyuczyły małpy jedne.

Zaloguj się aby komentować