133 068 + 117 = 133 185
Słowenia #gravel dzień trzeci i ostatni. Trasa wiodła lasami w okolicach Kranj i potem dobrze znaną mi drogą rowerową D-1 od Jesenic przez Kranjską Gorę i Tarvisio. Z jednej strony najprzyjemniejszy, jeśli chodzi o trasy (bo w miarę równe szutry i potem asfalt), z drugiej - czuć było już ogólne zmęczenie materiału - 3 dni na nieco ponad 400km i 5000m przewyższeń to trochę sporo.
W każdym razie, pętla po zachodniej części Słowenii zaliczona, na przyszły rok zostawiam sobie część wschodnią. Jeśli chodzi o część logistyczną, to udało mi się spakować na 3 dni w tych kilka jackpacków które są na rowerze, niczego nie brakło, noclegi w agroturystykach za 50€, nie zmokłem, nie zmarzłem i pysznie jadłem po drodze. Polecam!
#rower #rowerowyrownik #urlop #slowenia



