1175 + 1 = 1176


Tytuł: Kongres futurologiczny

Autor: Stanisław Lem

Kategoria: Science-fiction

Wydawnictwo literackie Kraków

Format: książka papierowa

Liczba stron: 104

Ocena: 8/10


Po raz pierwszy miałem możliwość poznania Lema z tej strony - to jest w powieści z założenia przede wszystkim humorystycznej. Historia opowiada o kongresie futurologicznym obserwowanym z perspektywy jednego z jego uczestników - Ijona Tichy'ego . Wydarzenia jednak szybko wymykają się spod kontroli w wyniku czego mamy do czynienia z serią nieprzewidywalnych i absurdalnych wydarzeń.

Książkę opisałbym jako miks klasycznego Lema z Monty Pythonem. Kolejne sytuacje z którymi mamy do czynienia są m są coraz bardziej absurdalne i zaskakujące a jednocześnie nie brakuje przy tym charakterystycznych dla Lema rozważań. Dowiedziałem się nawet, że pewne tematy Stanisław Lem poruszał na kilkadziesiąt lat przed braćmi (siostrami?) Wachowskimi. Jednym z głównych smaczków książki jest wręcz od nowa wymyślona na potrzeby tej powieści przez Lema polszczyzna - by się przekonać o co konkretnie chodzi najlepiej samemu się zapoznać z tym tytułem bo zdecydowanie warto!


#bookmeter

Komentarze (4)

Wrzoo

@Kuba0788 chyba tytuł nie ten, bo dwa razy dałeś „Głos Pana” :)

FoxtrotLima

@Kuba0788 jakbyś to porównał do "Cyberiady"? Bo szczerze mówiąc ledwo ją zmęczyłem.

Bardzo podobał mi się za to "Solaris" i "Niezwyciężony".

Stąd też moje pytanie, bo może po prostu leży mi bardziej "poważny" Lem.

Kuba0788

@FoxtrotLima nie czytałem "Cyberiady". "Solaris" czytałem, ale dawno i ciężko mi się do tego odnieść.

Zaloguj się aby komentować