11 519,19 + 4,06 + 6,41 + 8,18 + 10,41 + 11,18 + 4,19 + 6,04 + 10,01 + 11,01 + 12,41 + 13,62 + 21,37 + 10,38 + 11,58 + 10,02 + 11,02 + 10,07 + 12,02 + 3,18 + 7,30 + 8,02 + 18,13 + 11,12 + 8,01 + 10,02 + 1,08 + 7,01 + 13,01 + 10,06 + 5,29 + 7,82 + 10,00 = 11 823,22
Jak już wiecie od @scorp istnieję i żyję 😉 Po ponadmiesięczn obijaniu się we wpisach -ale bez unikania aktywności (no dobra, 2-3 dni odpuściłem) pojawiam się ponownie, by podziękować @scorp @randal i @Trypsyna za przefajne spotkanie przed moim dzisiejszym (w sumie już wczorajszym) biegiem nocnym 😁
Zgodnie ze znanymi powszechnie dobrymi praktykami biegowymi, na dwie godziny przed biegiem wrzuciłem w siebie pickę i dwa piweczka - jak wiadomo piwko wyrównuje nierówności na drodze (w Krakowie przydatne!) a picka jest okrągła więc można szybciej się toczyć 😎
Jeszcze w celu zweryfikowania tej teorii udaliśmy się na rytualną przebieżkę Plantami wokół Rynku. Przebyliśmy 1/10 maratonu i było super!
A bieg nocny wyszedł bardzo fajnie - super impreza, mnóstwo uśmiechniętych ludzi i w ogóle fajny bieg. Trochę ciasno, cały czas się przeciskałem do przodu ale nogi same niosły ❤️ Światła nie brakowało, ale byłem poobwieszany świecidełkami 😉 Na ostatnim kilometrze docianąłem i wyprzedziłem kilkanaście osób. Open 651, jak na 4,5k startujących to nawet ujdzie 😁 Zresztą to był bieg dla radochy a nie na życiówkę 😉
Miłej niedzieli no i przede wszystkim trzymam kciuki za naszych wymiataczy jutro! 💪😎
#sztafeta #bieganie

