Zdjęcie w tle
visvaya

visvaya

Debiutant
  • 2wpisy
  • 16komentarzy

Ostatnio zaczęły zachwycać mnie zawiesiste, jakby-tłuste, gęste kompozycje. W Galilu wąchnąłem niedawno Raer Cade + Frankincense i Anomalia Umbra Oud i chętnie poznałbym więcej takich rzeczy.


Gęsty dziegieć brzozowy/jałowcowy, ciężkie olibanum lub ogólnie żywice, gwajakol, skóra, ale przełamane - załóżmy - kakaową/waniliową/benzoesową słodyczą.


Kojarzycie coś w zbliżonym stylu? Takie przygaszone ognisko posmarowane masłem kakaowym.

#perfumy

dziadekmarian

@visvaya Hej! Pomyślałem o Arte Profumi Samharam, być może z dodatkiem jednego psika Franck Boclet Tobacco dla uzyskania słodszej bazy. Samharam ma dość ciekawy profil dymny, który kojarzy się zarówno z ogniskiem, jak i ze smołą.


Ale psiknąłem sobie ostatnio Mabra - Bastion 23. I to naprawdę może być w Twoich klimatach.


Poleciłbym Ci jeszcze testy Maroquina od Annette Neuffer, jednak tam zdecydowanie brakuje tego kadzidlanego znoju - jakkolwiek ciężkie i bardzo złożone, to jednak ciężar ten jest bardziej kobiecy. Jednakowoż zaiste, oryginalny to twór.


Tauer Lonestar Memories. Tutaj jest klimat ogniskowo/ziołowo/skórzany. Taki trochę kowboj wypoczywający w nocnym obozie.

visvaya

@dziadekmarian Dzięki! Samharam widzę już miałem w notatniku, bo zakładałem, że będzie takim właśnie gęstym zapachem, zapewne opartym na labdanum (które bardzo lubię), sądząc po porównaniach na Fragrze.


O Bastion 23 słyszę pierwszy raz. Brzmi świetnie.


Maroquin kiedyś chwalił Adam Engler, ale też trafiłem na to jakiś czas temu, eksplorując co tam oferuje pani Annette. Nawet jeśli brak tam ciężkiego kadzidła, to i tak brzmi super. Bedzie trzeba sprawdzić.


Lonestar brzmi spoko, choć chyba mi się przejadły takie skórzano-ziołowe klimaty. Niemniej zanotowane. Jak będę mieć okazję, to przetestuję.


Dziękuję za świetne propozycje!

dziadekmarian

@visvaya Tak, Samharam to głównie labdanum.


I trochę zdziwiło mnie, kiedy spojrzałem na nuty w Bastion 23, bo takich słodyczy jak kokos tam w ogóle nie ma to smołowanie papy na dachu cegielni w gorący dzień, z dłońmi ujebanymi w jedzonej jakiś czas temu pomarańczy;) Mocno złożony i o wydźwięku podobnym do tworów Areej le Dore - mnogość składników spowodowała charakterystyczny "szum" nut, tworząc nieokreśloną, choć spójną całość

Lodnip

@visvaya zawiesito tłusto dymna kompozycja, to mi się kojarzy stichy fingers od Francesci Bianchi

visvaya

@Lodnip Dzięki! Już miałem na liście. Kusi od jakiegoś czasu. Ogólnie Francesca chyba często robi takie zawiesite rzeczy.

Przem86

Jak olibanum i żywice przełamane słodyczą to zdecydowanie Profumum Roma Ambra Avrea.


Tłusto? Mniej słodko ale pięknie kadzidlano żywicznie z drobną nutą zwierzęcą to nowy War and Peace 3 od ALD.


Lub z tej samej kolekcji ale trudniejsze do zdobycia Antiquity gdzie żywiczne rejony przełamane są nutą brzoskwini (pachnie to lepiej niż można sobie wyobrazić).

visvaya

@Przem86 Ambra Aurea już siedzi u mnie na liście do sprawdzenia od wczoraj. Jakoś zawsze je omijałem w Quality, ale widzę, że jednak trzeba się nad nimi pochylić.

War and Peace 3 i Antiquity - zanotowane. Obie pozycje brzmią super. Będę musiał je przetestować razem z Cuirtis. Zawsze chciałem sprawdzić coś od ALD. Teraz już wiem, w co celować.

Dziękuję!

Zaloguj się aby komentować

#perfumy

Testował ktoś pachnidła od marki Patio? Wyglądają całkiem interesująco. W swoim materiale "5 tanich perfum o super jakości! To musisz poznać!" (5:08) polecił tę markę Alan Balewski, jako wzór w kwestii transparentności. Przy wszystkich perfumach wymieniają składniki, których używają. W dużej mierze są to zapachy złożone w 80-95% z naturalsów.


Tutaj trochę więcej o nich: https://en.patiodelosperfumes.com/about_us.html

Jak na moje oko najciekawszą z ich kompozycji jest Patio a.C., jako że jest w nich m.in. szara ambra i oud.

Za 100 ml flakon z wysyłką do Polski wychodziłoby ~8,6 zł/ml.


(Tak, ten post został napisany z nadzieją, że ktoś to rozbierze.)

Cris80

@visvaya fajnie ze podają cały skład, ale naturalnego oudu to nie ma tam za grosz

visvaya

@Cris80 w składzie a. C. jest wymienione "Aquilaria Agallocha Wood Oil". To nie jest prawdziwy oud? Nie jest też wymieniony na ostatnim miejscu, więc może jest więcej niż "szczypyta".

https://en.patioparfum.com/A01069/a.C.html

visvaya

@BND ale że mój post jest chwytem marketingowym czy że używanie samych naturalnych składników i ich wymienianie jest chwytem marketingowym? czy coś jeszcze innego?

BND

@visvaya To drugie moim zdaniem jest bardzo wątpliwe.

BND

Komentarz usunięty

Zaloguj się aby komentować